Bunt w Nexperii - chińska filia działa niezależnie od centrali
Po przejęciu kontroli nad Nexperią przez holenderski rząd chińska filia firmy w Dongguan zaczęła prowadzić działalność niezależnie od centrali. Spór o kontrolę nad jednym z kluczowych producentów chipów nabiera wymiaru politycznego, a światowy przemysł motoryzacyjny ostrzega przed skutkami dla dostaw.
W ostatnich dniach dużo miejsca poświęcamy firmie Nexperia. Przypomnijmy, że awantura z chińską filią firmy, która jest holenderskim producentem układów scalonych, może doprowadzić do zakłóceń w łańcuchu dostaw. W ostatnich dniach ostrzegały o tym m.in. niemiecki rząd, oraz amerykańskie i europejskie organizacje motoryzacyjne. Jeżeli taki scenariusz by się ziścił, to będzie mieć negatywny wpływ na tempo realizacji zamówień w całym sektorze motoryzacyjnym
Chińska filia Nexperii wydała oficjalne oświadczenie informując, że zaczęła działać na własną rękę. Ten “bunt” to następstwo decyzji rządu w Hadze, który przejął kontrolę nad spółką. Holenderskie władze uzasadniły ten krok „poważnymi brakami w zarządzaniu”.
Według nowych informacji agencji Reutera i dziennika NRC zakład w chińskim Dongguan, który odpowiada za około 70 procent globalnej produkcji firmy, wznowił dostawy chipów dla lokalnych odbiorców, i rozlicza się w juanach, a nie w dolarach.
W oświadczeniu Nexperia China zapewniono, że jakość produkcji pozostaje niezmieniona, a doniesienia centrali o problemach technicznych nazwano „dezinformacją”. Chińska filia odrzuciła również decyzję o odwołaniu wiceprezesa ds. sprzedaży Johna Changa, oskarżając centralę o „tworzenie chaosu w firmie”.
Z kolei eksport chipów z Chin pozostaje wstrzymany od 4 października. Władze w Pekinie wprowadziły ograniczenia w odpowiedzi na działania rządu holenderskiego, co za chwilę doprowadzi do przerw w globalnych dostawach.
Sytuacja zaczyna budzić niepokój w branży motoryzacyjnej. Volkswagen ostrzegł, że dalsze zakłócenia mogą wpłynąć na produkcję w krótkim terminie. Prezes Forda, Jim Farley, zaapelował o „polityczne rozwiązanie problemu”, podkreślając znaczenie stabilnych dostaw półprzewodników dla sektora.
Kwestia Nexperii ma być jednym z tematów rozmów podczas wizyty chińskiego ministra handlu Wanga Wentao w Brukseli. Spotkanie z unijnym komisarzem ds. handlu Marošem Šefčovičem zaplanowano na przyszły tydzień i ma dotyczyć zarówno restrykcji eksportowych, jak i sytuacji w holenderskiej spółce.
Premier Holandii Dick Schoof oświadczył, że działania rządu nie są wymierzone w Chiny, lecz wynikają z konieczności uporządkowania kwestii zarządzania w Nexperii. Podkreślił, że celem jest przywrócenie nadzoru nad firmą, a nie eskalacja napięć z Pekinem.
Konflikt wokół Nexperii pokazuje, jak ściśle kwestie bezpieczeństwa gospodarczego i technologicznego zaczynają przenikać się z polityką międzynarodową. Dalszy rozwój sytuacji może mieć bezpośredni wpływ na globalny rynek półprzewodników i łańcuchy dostaw w kluczowych sektorach przemysłu. Sprawa jest rozwojowa, o kolejnych jest odsłonach będziemy informować na bieżąco.


