reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
© Intel Corporation
Przemysł elektroniczny |

Potężne problemy Intela. Gigant zwalnia 15% załogi. Co z inwestycją w Polsce?

We czwartek 1 sierpnia Intel ogłosił, że zwolni ponad 15% swoich pracowników. Około 17 500 osób straci pracę. Gigant zawiesza też wypłatę dywidendy, począwszy od czwartego kwartału. Od momentu ogłoszenia decyzji akcje firmy spadły o ok. 20% - podaje agencja Reutersa. Wiadomo co z zapowiadaną budową fabryki amerykańskiego giganta w Miękini pod Wrocławiem.

Potwierdziły się doniesienia dotyczące kłopotów Intela. Szacowane przychody za trzeci kwartał są poniżej rynkowych prognoz. Firma zmaga się z wycofaniem nakładów na produkcję tradycyjnych półprzewodników dla centrów danych. I stawia na pogoń za uciekającą konkurencją, która produkuje chipy dla urządzeń AI.

Wartość akcji Intela spadły o 20%, powodując, że producent chipów stracił ponad 24 miliardy dolarów wartości rynkowej. Notowania akcji giganta z Santa Clara w Kalifornii zakończyły się w czwartek 1 sierpnia spadkiem o 7%.

Na doniesienia o kłopotach Intela zareagowała konkurencja. Nvidia i AMD odnotowały wzrost. Obie firmy podkreśliły, jak dobrze są przygotowane do wykorzystania boomu na AI i aktualnie niekorzystnej sytuacji Intela.

"Potrzebuję mniej ludzi w centrali, więcej ludzi w terenie, wspierających klientów" - powiedział CEO Intela Pat Gelsinger w wywiadzie dla agencji Reutersa, mówiąc o redukcji zatrudnienia. Jeśli chodzi o zawieszenie dywidendy, powiedział: "Naszym celem jest (…) wypłacanie konkurencyjnej dywidendy w odpowiednim czasie. Teraz koncentrujemy się na bilansie".

Na dzień 29 czerwca 2024 r. Intel zatrudniał 116 500 osób, z wyłączeniem niektórych spółek zależnych. Firma potwierdziła, że redukcją zatrudnienia powinna zostać zakończona do końca 2024 roku.

Intel jest w trakcie realizacji planu naprawczego, koncentrującego się na opracowywaniu zaawansowanych procesorów AI i rozwijaniu możliwości produkcji na zlecenie, dąży do odzyskania przewagi technologicznej utraconej na rzecz tajwańskiego TSMC, największego na świecie producenta chipów na zlecenie.

We czwartek 1 sierpnia 2024 r. Intel ogłosił, że obniży koszty operacyjne i zmniejszy wydatki kapitałowe o ponad 10 miliardów dolarów w roku 2025.

"Plan redukcji kosztów o 10 miliardów dolarów pokazuje, że kierownictwo jest skłonne podjąć zdecydowane i drastyczne środki, aby naprawić “ten okręt” i rozwiązać nękające go problemy. Wszyscy jednak zadajemy sobie pytanie: "czy to wystarczy" i czy nie jest to nieco spóźniona reakcja, biorąc pod uwagę, że CEO Gelsinger jest u steru od ponad trzech lat?" – skomentował sytuację intela Michael Schulman, dyrektor inwestycyjny Running Point Capital.

Według Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu nie ma żadnego zagrożenia związanego z inwestycją Intela w Polsce. 



"Nie widzimy żadnych zagrożeń dla zapowiedzianej inwestycji Intela pod Wrocławiem. Jesteśmy jest w dobrym, bieżącym kontakcie z inwestorem i nie widzimy żadnych zmian w planowanej realizacji" – powiedział Marcin Graczyk, rzecznik prasowy PAIH, w rozmowie z PAP.

Na temat inwestycji Intela pisaliśmy już kilkakrotnie. W czerwcu amerykański gigant ogłosił plany budowy nowej mega-fabryki w Polsce. Będzie to zakład montażu, testowania i produkcji (ATM). Kompleks ma powstać w Miękini pod Wrocławiem. Inwestycja w Polsce ma wynosić 4,6 miliardów dolarów. W zakładzie zatrudnionych ma zostać ok. 2000 osób.

Fabryka ma być gotowa do rozpoczęcia produkcji w 2027 roku. I ściśle współpracować z zakładami w Europie: irlandzkim oraz niemieckim. Inwestycja Intela jest postrzegana jako koło napędowe dla całego regionu Dolnego Śląska. 


reklama
Załaduj więcej newsów
© 2025 Evertiq AB March 17 2025 23:04 V24.0.0-1
reklama
reklama