Brakuje pracowników, opóźnia się inwestycja TSMC w USA
Amerykańska fabryka tajwańskiego producenta chipów może mieć problemy z dotrzymaniem harmonogramu prac, ponieważ brakuje wykwalifikowanych i doświadczonych pracowników.
W maju 2020 roku TSMC ogłosiło zamiar uruchomienia zaawansowanej fabryki półprzewodników w Stanach Zjednoczonych. Powstający w Phoenix w Arizonie zakład boryka się z problemami związanymi z rekrutacją personelu i pandemią. Według raportu Nikkei projekt ma już opóźnienie rzędu trzech do sześciu miesięcy.
Anonimowi informatorzy Nikkei powiedzieli, że główną przyczyną opóźnień są problemy związane z rekrutacją wykwalifikowanego personelu i kwarantannami z powodu COVID-19. Swoją cegiełkę dokładają też amerykańskie przepisy budowlane i proces pozyskiwania zgód na budowę.
W swoim pierwotnym ogłoszeniu o wartej 12 mld USD inwestycji w USA, TSMC zapowiedziało, że zamierza rozpocząć produkcję w 2024 roku i planuje utworzenie 1900 pełnoetatowych miejsc pracy w ciągu pięciu lat.
Raport Nikkei wskazuje, że brak pracowników związany jest z powstającą nieopodal, bo w Chandler w Arizonie – 30 minut jazdy od Phoenix, inwestycją Intela. Amerykański producent chipów buduje tam fabryki, na co zamierza przeznaczyć 20 mld USD.