W polskim Flextronics bez zwolnień

Gazeta Tczewska poinformowała, iż co prawda w tczewskim PUP zarejestrowała się pewna liczba osób z Flextronics, jednak nie może być mowy o większych zwolnieniach. Źródło przytacza także wypowiedź anonimowego pracownika Flextronics: ‘Sytuacja jest dobra, są podejmowane działania żeby utrzymać produkcję na stałym poziomie i szukać nowych klientów. Mówi się nawet o naborze nowych ludzi. Na razie obsada jest wystarczająca. Po nowym roku mają ruszyć dwie linie. Flextronics dobrze się trzyma. Mamy dobrych managerów i jednego z najlepszych w Europie - Paula Allana’. Według informacji przytaczanych w artykule, otwarcie dwóch nowych linii produkcyjnych możliwe jest na hali elektronicznej. ‘W tym roku wyjątkowo o tej porze nie ma zwolnień. Wiemy o niemałych zamówieniach. Nawet system 4-brygadowy został zachowany. W ubiegłym roku trzeba było z tego zrezygnować, by utrzymać miejsca pracy. Nie ma już też systemu zatrudniania na 4/5 etatu. Pracownicy rekrutowani za pośrednictwem Adecco i Randstad są zatrudniani na tych samych prawach, które proponuje bezpośrednio Flextronics. Jednym z rozsądniejszych rozwiązań jest urlopowanie na dwa tygodnie hali mechanicznej. Taki postój międzyświąteczny nawet ludziom odpowiada’ powiedział dla Gazety Tczewskiej Krzysztof Andraszewicz z NSZZ „Solidarność” Flextronics.