Przemysł elektroniczny |
Zarząd Bumaru dogadał się ze związkowcami w sprawie zwolnień
Wczoraj zarząd Bumaru oraz przedstawiciele związków zawodowych podpisały porozumienie w sprawie zasad współpracy partnerów społecznych w procesach restrukturyzacji oraz uprawnień pracowników związanych z tymi procesami, czytamy w komunikacie spółki.
Tym samym zakończyły się kilkumiesięczne negocjacje prowadzone przez Zarządu Bumaru z przedstawicielami strony społecznej dotyczące sposobów przeprowadzenia restrukturyzacji zatrudnienia w spółkach należących do Grupy Bumar. Porozumienie standaryzuje procesy restrukturyzacji zatrudnienia w Grupie Bumar i określa wielkość oraz warunki uzyskania świadczeń udzielanych odchodzącym pracownikom. Zapisy porozumienia określają wysokość świadczeń, wykraczających poza zapisy ustawowe, przyznanych w ramach programu dobrowolnych odejść.
- Prowadzone negocjacje pokazały stronie społecznej, że jej słuchamy i jesteśmy gotowi na ustępstwa. Podpisane dziś porozumienie jest dla nas bardzo ważne, bo tworzy fundament do rozpoczęcia ważnego etapu restrukturyzacji Grupy Bumar – restrukturyzacji zatrudnienia - podsumował Edward E. Nowak, Prezes Bumaru.
- Tym podpisanym porozumieniem pokazujemy, że jest otwartość na dialog i chęć współpracy związków zawodowych z zarządem Bumaru w trudnym procesie restrukturyzacji Grupy. Proces restrukturyzacji biegnie w dobrym kierunku – Bumar zaczyna porządkować swoją strukturę, bo jest co porządkować. Zrobiliśmy swoje, czekamy teraz na reakcję polskiego rządu – na realizację wcześniejszych deklaracji w sprawie zasad konsolidacji i restrukturyzacji polskiego potencjału obronnego a także zapewnienia środków niezbędnych do spokojnego przeprowadzenia procesów konsolidacji – podkreślił Przewodniczący Sekcji Krajowej Przemysłu Zbrojeniowego NSZZ Solidarność, Stanisław Głowacki
Przypomnijmy, że najgorsza sytuacja przedstawia się w spółkach z Dywizji Elektronika: warszawskim Radwarze, Przemysłowym Instytucie Telekomunikacji oraz wrocławskim Dolamie. Już w październiku mówiono, że zmiany jakie w nich zajdą będą radykalne, a zwolnionych zostanie nawet kilkaset osób.
Źródło: Bumar