Beko zwolni ok. 2000 pracowników we Włoszech
Beko, marka urządzeń gospodarstwa domowego należąca do tureckiego koncernu Arcelik, planuje zlikwidować około 2.000 miejsc pracy we Włoszech. Tym samym liczba pracowników na Półwyspie Apienińskim zmniejszy się niemal o połowę - podaje agencja Reutersa.
Informacja o zredukowaniu załogi Beko we Włoszech o niemal połowę ujrzała światło dzienne po spotkaniu zorganizowanego przez włoskie ministerstwo przemysłu z tamtejszymi związkami zawodowymi.
„(Włoskie fabryki są - przyp. red.) nieefektywne finansowo. W wyniku trudnej sytuacji w branży, w tym zwiększonej konkurencji ze strony graczy z Azji i osłabionego popytu” - w ten sposób Beko Europe potwierdziło cięcia we Włoszech.
Największe planowane cięcia - 541 miejsc pracy - dotyczą fabryki lodówek w północnej prowincji Varese, gdzie utrzymane zostaną trzy linie produkcyjne. Dwa inne zakłady - fabryka zamrażarek w Sienie oraz fabryka pralek i suszarek w regionie Marche - mają zostać zamknięte. Pracę stracą wszyscy zatrudnieni specjaliści - łącznie 610 osób.
Beko przejęło włoską działalność w ramach zakupu europejskiego biznesu AGD Whirlpool, który został zatwierdzony w zeszłym roku przez unijne organy antymonopolowe.
Włoskie ministerstwo przemysłu oświadczyło, że plan przedstawiony przez kierownictwo Beko jest nie do przyjęcia. Tamtejszy rząd zapowiedział, że wykorzysta wszelkie dostępne środki, aby ochronić miejsca pracy.