Trudny czas Volkswagena - rozmowy ze związkiem zawodowym
Pod koniec września Volkswagen i związek zawodowy IG Metall zasiądą do wspólnych rozmów. Będzie o czym rozmawiać, ponieważ koncern samochodowy anulował w tym tygodniu program ochrony miejsc pracy w sześciu swoich fabrykach na terenie Niemiec.
Czołowy producent samochodów w Europie wszedł w konflikt ze swoimi pracownikami. Wszystko przez, jak twierdzi firma, wysokie koszty pracy i energii. Oraz nasilająca się konkurencja. Firma po raz pierwszy w swojej historii mierzy się z możliwością zamknięcia części swoich zakładów produkcyjnych - podała agencja Reutersa.
Rozmowy pomiędzy przedstawicielami Volkswagena a najpotężniejszym niemieckim związkiem zawodowym rozpoczną się 25 września. To mniej więcej miesiąc wcześniej niż planowano. Przyśpieszenie mediacji nastąpiło po zdecydowanej prośbie przedstawicieli pracowników. Związki zawodowe zapowiedziały już, że rozmowy będą trudne. Obiecały zaciekły opór wobec wszelkich pomysłów zwolnień i zamykania fabryk.
"Nadchodzące negocjacje wydają się być tak złożone w świetle szeroko zakrojonych wypowiedzeń Volkswagena, że spodziewane są długie rozmowy" - oświadczyła rada zakładowa, dodając, że jej szefowa Daniela Cavallo będzie częścią zespołu prowadzącego negocjacje.
Rozmowy ledwo się zaczną, a sytuacja może skomplikować się jeszcze bardziej. Wszystko przez coroczne jesienne planowanie inwestycji Volkswagena. Nieoficjalnie wiadomo, że Volkswagen ma ogłosić cięcia kosztów.
