Japoński rząd sfinansuje 1/3 nowej fabryki TSMC?
Media na całym świecie piszą o tym, że japoński rząd przygotowuje się do poniesienia znacznych kosztów utworzenia drugiego zakładu TSMC w Kraju Kwitnącej Wiśni.
Liderzy japońskiej grupy Partii Liberalno-Demokratycznej ds. półprzewodników oświadczyli, że częściowo sfinansują budowę nowej fabryki w południowym Kumamoto. Przedsięwzięcie to ściśle się wiąże z japońskimi próbami ożywienia krajowego przemysłu produkcji chipów.
Dokładny wkład, jaki miałby ponieść japoński rząd, nie jest znany. Jednak wtajemniczeni uważają, że 1/3 byłaby typowym rodzajem wsparcia praktykowanym przy tego rodzaju projektach. Warto zaznaczyć, że japoński rząd pokrył połowę kosztów budowy pierwszego zakładu TSMC w Kumamoto.
Przypuszczenia te wydają się sensowne, jeśli weźmiemy pod uwagę, że trwa globalny wyścig nad rozwojem przemysłu półprzewodników w poszczególnych krajach. Premier Kraju Kwitnącej Wiśni powiedział, że Japonia planuje zainwestować około 10 bilionów jenów (70 miliardów USD) w półprzewodniki w ciągu następnej dekady.
"To jest narodowa strategia. Stoimy przed wyborem, który wyznaczy nasz kurs na następne dekady. Czy będziemy odbiorcą chipów, czy ich dostawcą? Co jest lepsze? Nie mamy innego wyboru, jak tylko podjąć to wyzwanie, niezależnie od wyniku" – powiedział Akira Amari, przewodniczący grupy Partii Liberalno-Demokratycznej ds. półprzewodników.
Druga fabryka TSMC nie została oficjalnie ogłoszona, choć powszechnie mówi się o tym, że TSMC prowadzi rozmowy z rządem na temat swoich planów.
