Nie będzie dodatkowych środków na fabrykę Intela w Niemczech
Christian Lindner, niemiecki minister finansów, odrzucił żądania Intela dotyczące zwiększenia dotacji dla fabryki chipów o wartości 17 miliardów euro, podał w niedzielę Financial Times.
W lutym do mediów wyciekły informacje, jakoby Intel zwrócił się do Ministerstwa Gospodarki i Ochrony Klimatu Niemiec o zwiększenie funduszy na planowaną fabrykę chipów w Magdeburgu. O sprawie pisał również Evertiq: Intel prosi o 10 mld euro na budowę fabryki w Niemczech.
Jak podaje Financial Times, Intel miał otrzymać 6,8 mld euro rządowego wsparcia dla budowy swojego zakładu produkcyjnego w Niemczech, jednak ze względu na wyższe koszty energii i budowy, obecnie domaga się około 10 miliardów euro.
"W budżecie nie ma więcej dostępnych pieniędzy" – cytuje wypowiedź Christiana Lindnera, niemieckiego ministra finansów, Financial Times. „Staramy się teraz skonsolidować budżet, a nie go rozszerzać".
Przypomnijmy, że Intel w zeszłym roku ogłosił wybór niemieckiego Magdeburgu jako lokalizację dla swojego kompleksu do produkcji chipów w ramach szeroko zakrojonego programu inwestycyjnego w całej Europie oszacowanego na 88 mld USD. Kwota ta uwzględniała powiększenie fabryki w Irlandii, sfinansowanie dodatkowych miejsc pakowania i montażu we Włoszech oraz utworzenie ośrodka projektowego i badawczego we Francji.
Agencja Reutera poprosiła Intel o komentarz w tej sprawie, jednak nie otrzymała natychmiast odpowiedzi.
