Pożar amerykańskiej fabryki dronów na Łotwie
Wczoraj, 7 lutego, po godzinie 15:00, światowej media obiegła informacja o wybuchu pożaru w fabryce amerykańskiej firmy Edge Autonomy. W fabryce produkowano drony dla krajów członkowskich NATO, a od niedawna również na Ukrainę.
W zakładzie produkcyjnym w łotewskim Mārupe, pożar dostrzeżono wczoraj w okolicach godziny 15:00. Strażacy, którzy przybyli na miejsce zastali szybko rozprzestrzeniający się ogień, który powodował gęste zadymienie.
O sytuacji pisał lokalny portal Delfi, który powołując się na słowa Janisa Vilmanisa, przedstawiciela firmy, podał dalej, że pożar spowodował „znaczne szkody”, jednak ich skala na razie nie jest znana.
Rzeczypospolita napisała, że w gaszeniu pożaru brało udziało ok. 50 strażaków, dziewięć cystern, trzy auta z wysięgnikami oraz straż pożarna Międzynarodowego Portu Lotniczego w Rydze.
Z kolei na stronie RMF24 możemy przeczytać, że dwa tygodnie temu łotewski nadawca publiczny LSM informował o dostawach dronów produkcji Edge Autonomy na Ukrainę. Dopiero po ugaszeniu pożaru będziemy mogli poznać jego przyczyny – czy były one prozaiczne, czy może związane z czymś poważniejszym.
