Polska czy Słowacja? Kogo wybierze Volkswagen?

Volkswagen ekspansję w Europie zapowiedział już wiosną 2021 roku. Jej głównym celem była budowa czterech fabryk baterii. Systematycznie podejmowano decyzje dotyczące kolejnych lokalizacji – wybór padł na Hiszpanię, Szwecję oraz Niemcy. 

Budowa ostatniej fabryki zapowiadana jest na 2025 rok, start produkcji natomiast na 2027. Inwestycję szacuje się na ok. 2 mld euro. 

Rzeczypospolita pisze, że ostateczna decyzja co do finalnej lokalizacji może zostać podjęta już w najbliższych dniach, powołując się na słowa prezesa Grupy VW Olivera Blume’a wypowiedziane tuż przed Bożym Narodzeniem na spotkaniu z inwestorami: ma ona zostać zakomunikowana „naprawdę wkrótce”.  

Gazeta dotarła do kilku anonimowych, niezależnych źródeł, które potwierdziły, że w Polsce wybrano wstępnie dwie lokalizacje, w których mogłaby stanąć fabryka Volkswagena. Rozważane są okolice Głogowa oraz Jawora. Dodajmy, że koncern samochodowy ma już fabrykę silników do samochodów w legnickiej strefie ekonomicznej, blisko Jawora.

Rozstrzygające mogą się okazać warunki dotyczące zielonej energii oraz logistyka. Dla Volkswagena ważne jest bowiem, by fabryka stanęła w miejscu, gdzie inwestuje się w odnawialne źródła energii, ceny prądy nie są wygórowane, a dostęp do dostawców komponentów jest prosty. 

„Gwarancja dostaw zielonej energii była warunkiem przy ulokowaniu naszej drugiej inwestycji w Polsce. I tak dla fabryki silników w Jaworze, jak i w przypadku zakładu produkującego samochody dostawcze w tej samej lokalizacji nie mamy żadnych problemów z pozyskaniem energii z OZE. To zresztą był warunek przy ostatnim projekcie. Fabryka w Jaworze co kwartał otrzymuje certyfikaty potwierdzające, że energia pochodzi ze źródeł odnawialnych.” – mówiła dla Rzeczypospolitej Ewa Łabno-Falęcka, dyrektor komunikacji i relacji zewnętrznych w Mercedes-Benz Manufacturing Poland.