Asbis zainwestuje w robotykę
Polska Agencja Prasowa poinformowała, że Asbis uruchomi segment robotyki, a także wejdzie na nowe rynki w Afryce i Europie Zachodniej.
Asbis powstał w 1990 roku na Białorusi, pięć lat później spółkę zarejestrowano na Cyprze. Od tamtej pory regularnie powiększa się i rozwija. Obecnie ma filie w 27 krajach i zatrudnia 2450 pracowników. Na warszawskiej giełdzie Asbis notowany jest od 2007 roku.
Jak pisze PAP, Asbis Robotic Solutions (AROS) ma opierać się na dwóch głównych segmentach, czyli dystrybucji robotów współpracujących (cobotów) światowych marek oraz platform pod własną marką. Spółka ma już za sobą zawarcie pięciu pierwszych umów na dystrybucję z Aubo, Dobots, DH Robotics, Gaussium i Kennonem. Ten segment działalności Asbis ma być dostępny dla rynków Europy Środkowo-Wschodniej jeszcze z końcem tego roku, a w przyszłym roku ma zostać rozszerzony. Polska, Rumunia, Czechy, Słowacja, Cypr i Węgry mają być pierwszymi krajami, gdzie rozpocznie się dystrybucja robotów.
"Pierwszych robotów współpracujących pod własną marką CRON Robotics można spodziewać się na rynkach europejskich w pierwszej połowie 2023 roku" – cytuje wypowiedź Siergieja Kostevitcha, prezesa Grupy Asbis, PAP - "W 2023 roku chcielibyśmy przekroczyć 50 mln USD przychodów, a później z każdym rokiem udział tego segmentu w naszych przychodach ogółem powinien mocno rosnąć."
Prognozuje się, że do 2030 roku globalny sektor robotyki może notować wzrost ok. 20% rocznie. Nawet bardziej obiecującą zapowiada się sektor robotów współpracujących z człowiekiem, czyli cobotów, który w samym 2021 roku wzrósł o 40%.
Polska Agencja Prasowa w komunikacie prasowym pisze również, że Asbis do końca 2023 roku będzie prowadził działalność w 48 krajach. Lista krajów, w których spółka rozpoczęła działalność niedawno i w których rozpocznie ją w przyszłym roku, wygląda następująco: Austria, Niemcy, Grecja, Węgry, Mołdowa, Holandia, Portugalia, Hiszpania, Szwecja, Szwajcaria i Wielka Brytania, również Oman, Katar i Arabia Saudyjska, a także Republika Południowej Afryki, Tanzania, Kenia, Nigeria, Ghana i Wybrzeże Kości Słoniowej.
"W przypadku Afryki liczymy, że w 2022 roku nasze przychody wyniosą 100 mln USD, a w przyszłym roku wzrosną do 250 mln USD." – czytamy wypowiedź Siergieja Kostevitcha, prezesa Asbisu – "Nie będziemy budować dużych zespołów w zachodniej Europie, sprzedaż będzie odbywać się przez centrum dystrybucyjne z Czech."
