Problemy w fabrykach WDC i Kioxia, ceny NAND Flash wzrosną
Ceny pamięci NAND Flash wzrosną w drugim kwartale ze względu na zanieczyszczenie materiałów, do jakiego doszło w fabrykach WDC i Kioxia – wskazuje TrendForce.
Do skażenia materiałów na liniach produkcyjnych NAND Flash w Yokkaichi i Kitakami w Japonii doszło pod koniec stycznia. Dotyczy to zakładów należących do joint venture Western Digital (WDC) i Kioxia.
– Firma ściśle współpracuje ze swoim partnerem joint venture, firmą Kioxia, w celu wdrożenia niezbędnych środków, które jak najszybciej przywrócą obiekty do normalnego stanu operacyjnego – pisze WDC w komunikacie z 9 lutego.
Zanim doszło do tego incydentu, TrendForce prognozował, że rynek NAND Flash będzie charakteryzował się lekką nadpodażą przez cały rok, a średnia cena od I do II kwartału będzie pod presją spadkową.
– Jednak wpływ zanieczyszczenia materiałów jest znaczący, a problemy Samsunga podczas lockdownu Xi'an opóźniły również tempo spadku cen pamięci NAND Flash. Dlatego spadek cen w pierwszym kwartale zmniejszy się do 5~10% – oceniają eksperci TrendForce.
Co więcej, łączny udział WDC/Kioxia w rynku NAND Flash w 3Q2021 wyniósł aż 32,5%. Konsekwencje tego ostatniego incydentu mogą spowodować, że ceny pamięci NAND Flash w drugim kwartale wzrosną o 5–10% – wskazuje TrendForce.
Problem zanieczyszczenia dotyczy przede wszystkim materiałów używanych do produkcji pamięci 3D NAND Flash (BiCS), a początkowe szacunki WDC zakładają ubytek produkcji na poziomie około 6,5 eksabajtów (około 6500 mln GB). Według TrendForce uszkodzenie dotyczy około 13% produkcji w pierwszym kwartale 2022 i około 3% całkowitej produkcji w ciągu roku. Rozmiar szkód może być jeszcze większy, po uwzględnieniu ewentualnych ubytków Kioxii.
WDC i Kioxia nie podały na razie informacji na temat harmonogramu powrotu do normalnego funkcjonowania zakładów.
