Znamiona mobbingu w Sharp pod Toruniem

Nowosci.com pisze: ‘Znamiona mobbingu i nieprawidłowości przy ewidencjonowaniu czasu pracy ujawnili inspektorzy pracy w Sharp Manufacturing Poland w Ostaszewie. Kontrolę w Sharpie PIP podjęła na prośbę pracowników, skarżących się na różne nieprawidłowości. Anonimowe ankiety, badające, czy pracowników dotyczą zachowania charakterystyczne dla mobbingu, rozdano kilkunastu pracowników działu administracji. Wynik? Najczęściej sharpowcy wskazywali na przydzielanie nadmiernej ilości zadań, zlecanie prac bezsensownych, kwestionowanie podejmowanych przez nich decyzji, krytykę wykonywanej pracy oraz reagowanie na zgłaszane przez nich uwagi krzykiem czy zwymyślaniem. Na pytanie, czy ewentualne działania mobbingowe stosowano wobec innych pracowników działu, wszyscy badani odpowiedzieli twierdząco - mówi Katarzyna Pietraszak, rzeczniczka Okręgowego Inspektoratu Pracy w Bydgoszczy. - Wystąpiliśmy do pracodawcy o wdrożenie działań antymobbingowych. PIP ustaliła też, że we wspomnianym dziale dochodziło do nieprawidłowości w naliczaniu czasu pracy. Elektroniczny system rejestrowania wypracowanych godzin nie uwzględniał faktycznego czasu pracy. Taka sytuacja wynikała z regulaminu. Zapisano w nim, że minimalna jednostka, służąca do rozliczania, to kwadrans. Pracownikom, którzy zostawali po godzinach krócej niż 15 minut, nie naliczano godzin. W skali miesiąca rodziło to już wymierny problem.’ Źródło: Nowosci.com