© TSMC
Przemysł elektroniczny |
TSMC przymierza się do większych inwestycji w USA
Popyt na półprzewodniki sprawia, że największy na świecie kontraktowy producent chipów rozważa budowę kolejnych fabryk w Stanach Zjednoczonych i Japonii.
Taiwan Semiconductor Manufacturing Company (TSMC) w drugim kwartale odnotowało rekord sprzedaży (13,29 mld USD, +28% r/r) i podwyższa prognozę na bieżący kwartał (14,6-14,9 mld USD w porównaniu z 12,1 mld USD). Firma zamierza zwiększyć moce produkcyjne w Chinach i nie wyklucza możliwości „drugiej fazy” ekspansji swojej wartej 12 mld USD inwestycji w amerykańskim stanie Arizona. TSMC poinformowało również, że aktualnie analizuje plan uruchomienia fabryki podłoży krzemowych w Japonii.
Przypomnijmy, że na początku kwietnia TSMC zapowiedziało, że w ciągu trzech lat zamierza wydać 100 mld USD na rozwój mocy produkcyjnych.
Plany ekspansji zagranicznej TSMC wynikają z obaw związanych z koncentracją mocy produkcyjnych chipów na Tajwanie, gdzie wytwarzana jest większość najbardziej zaawansowanych chipów na świecie. TSMC obawia się najbliższego sąsiada, nie wykluczając możliwości użycia przez Chiny siły w celu przejęcia kontroli nad demokratyczną wyspą – pisze Reuters.
– Rozszerzamy globalny zasięg produkcyjny, aby utrzymać i wzmocnić przewagę konkurencyjną oraz lepiej służyć klientom w nowym środowisku geopolitycznym – powiedział prezes TSMC Mark Liu w rozmowie z analitykiem. Nie podał jednak szczegółów dotyczących planów firmy w Ameryce i Japonii.
TSMC planuje rozbudowę mocy produkcyjnych w technologii 28 nm w chińskim Nankin z powodu „pilnych potrzeb” klientów. Mark Liu zapowiedział, że produkcja ma ruszyć w przyszłym roku i do połowy 2023 roku osiągnąć moce 40 000 wafli miesięcznie.
Według TSMC niedobór chipów dla motoryzacji będzie się stopniowo zmniejszał od tego kwartału, ale ogólna trudna sytuacja na rynku półprzewodników może się utrzymywać jeszcze w przyszłym roku.