Intel zamierza rozwijać produkcję w Oregonie, Irlandii i Izraelu

Intel podkreślał ostatnio, że konkuruje o zlecenia na rynku układów krzemowych o szacowanej wartości 300 mld USD. Oprócz procesorów komputerowych, oferta Intela obejmuje rozwiązania do systemów bezpieczeństwa w motoryzacji, bezprzewodowej komunikacji, usług chmurowych i wielu innych. - W związku z największą szansą biznesową, z jaką Intel miał kiedykolwiek do czynienia, podejmujemy niezbędne kroki, by uelastycznić naszą globalną sieć produkcyjną, by móc odpowiednio szybko odpowiadać na wyzwania rynkowe – komentowała dr Ann B. Kelleher, starszy wiceprezes i dyrektor generalny działu Manufacturing and Operations Intela. W 2018 roku firma zwiększyła nakłady inwestycyjne, przeznaczając środki m.in. na rozwój mocy produkcyjnych w technologii 14 nm.- Zrobiliśmy też duże postępy w sprawie ogłoszonej wcześniej rozbudowy Fab-42 w Arizonie oraz podjęliśmy decyzję o lokalizacji rozwoju nowej generacji technologii pamięci i przechowywania danych w zakładzie w Nowym Meksyku. Obecnie planujemy rozbudowę fabryk w Oregonie, Irlandii i Izraelu, prace konstrukcyjne mają się rozpocząć w 2019 roku – dodała Kelleher. W najbliższym czasie rozpoczną się negocjacje z lokalnymi samorządami i społecznościami w sprawie planowanych inwestycji. Dodatkowe moce produkcyjne mają skrócić czas realizacji dostaw oraz umożliwić szybsze reagowanie na zmiany na rynku.