
Volvo Cars przenosi część produkcji do USA
Volvo Cars ogłosiło decyzję o przeniesieniu części produkcji do Stanów Zjednoczonych. Decyzja ta zapadła w kontekście trudnej sytuacji handlowej wynikającej z wysokich ceł na import samochodów z Chin do USA.
Firma Volvo Cars przedstawiła plany dotyczące relokacji części produkcji. Przeniesienie produkcji do USA to reakcja na obciążenia celne, które dotykają pojazdy eksportowane z Chin.
Prezes Volvo Cars, Håkan Samuelsson, poinformował, że nie ma powodów do niepokoju dla pracowników fabryki w Torslanda w Göteborgu. Podkreślił, że zmiany nie oznaczają zmniejszenia zatrudnienia w Szwecji.
“Podjęliśmy decyzję o przeniesieniu produkcji najlepiej sprzedającego się modelu w USA, czyli XC60, do Charleston, aby uniknąć płacenia ceł importowych na te samochody” – powiedział Håkan Samuelsson.
Stany Zjednoczone wprowadziły 100-procentowe cła na samochody importowane z Chin. Według Håkana Samuelssona decyzja ta uniemożliwia sprzedaż nowego modelu ES90 na rynku amerykańskim. Model ten będzie dostępny wyłącznie w Europie i Chinach.
Cła dotyczą jednak nie tylko gotowych pojazdów, ale także części i materiałów wykorzystywanych przy produkcji w USA. Mimo to firma zdecydowała się na relokację, by ograniczyć potencjalne straty.
Volvo Cars planuje zwiększenie obecności na rynkach amerykańskim i chińskim oraz poprawę rentowności. Konkurencja w Chinach jest szczególnie silna, z uwagi na niższe ceny lokalnie produkowanych aut. W dłuższej perspektywie Volvo zamierza skoncentrować się na rozwoju oferty samochodów elektrycznych i zwiększeniu ich jakości. To element strategii mającej poprawić konkurencyjność firmy.