© Embetech
Przemysł elektroniczny |
Embetech: nowoczesna i wygodna komunikacja bezprzewodowa dla przemysłu
Krakowski start-up ma pomysł na to, jak połączyć dwa światy: konsumencki i przemysłowy, by stworzyć technologię łączności IIoT (Industrial Internet of Things).
Obecnie na rynku jest wiele systemów komunikacji radiowej dla aplikacji przemysłowego internetu rzeczy (IIoT), które spełniają wymagania dotyczące niezawodności, zasięgu czy odporności na zakłócenia, ale za to sporo kosztują i często są niewygodne w użyciu oraz mają ograniczoną funkcjonalność. Tych wad pozbawione są zazwyczaj rozwiązania przeznaczone na rynek konsumencki, ale produkty te nie nadają się dla odbiorców z branży przemysłowej ze względu na niewystarczającą odporność na zakłócenia i zasięg. – Nasza oferta jest pewnego rodzaju połączeniem tych dwóch światów: korzystamy zarówno z technologii konsumenckich, jak i przemysłowych. Moduły radiowe Embetech mają bogatą funkcjonalność i łatwo je integrować w systemie, tak jak w zastosowaniach konsumenckich, ale uzupełniliśmy je o wymagania dotyczące niezawodności, w szczególności odporności na zakłócenia, które w przemyśle są bardzo powszechne – mówi Łukasz Krzak, prezes Embetech.
Embetech powstał w 2015 roku jako spin-off akademicki. Założyli go dwaj naukowcy Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie: Łukasz Krzak i Cezary Worek, udziałowcem jest także Krakowskie Centrum Innowacyjnych Technologii INNOAGH Sp. z o.o. Fundamentem spółki jest technologia licencjonowana przez AGH i niejednokrotnie już sprawdzona w ramach różnych projektów badawczych prowadzonych na uczelni. Dotyczy zabezpieczenia sygnału radiowego przed zakłóceniami, umożliwiając filtrację sygnału tak, by komunikacja mogła się odbywać w trudnych warunkach, występujących często w przypadku aplikacji przemysłowych. AGH licencjonuje tę technologię do wybranych spółek, które pomagały ją stworzyć, ale to Embetech ma ją wdrażać na szeroką skalę. – Embetech jest oknem na świat dla tej technologii i przygotowaliśmy bazujący na niej gotowy produkt, możliwy do wykorzystania przez wielu odbiorców z branży automatyki przemysłowej – mówi Łukasz Krzak.
Technologia jest już zatem gotowa i przetestowana, firma opracowała też konkretne produkty hardware’owe oraz oprogramowanie, przyszła więc pora na wdrożenia pilotażowe. – Co prawda jesteśmy gotowi, żeby rozpocząć oficjalną sprzedaż, ale trochę się z tym wstrzymujemy. Obecnie skupiamy się na pierwszych wdrożeniach, które przygotowujemy we współpracy z klientami. Jest to dla nas okazja by perfekcyjnie poznać nasze moduły radiowe i ewentualne problemy, które mogą się pojawić przy ich zastosowaniu – wyjaśnia Łukasz Krzak.
Model działania Embetech zakłada ścisłą współpracę z producentami automatyki, spółka jest dla nich poddostawcą warstwy komunikacji. – Nasze moduły nie działają samodzielnie, ale trzeba je zintegrować z innymi produktami, np. czujnikami. My do tych czujników dokładamy warstwę komunikacji, umożliwiającą łączność pomiędzy urządzeniami oraz, poprzez nasz gateway, wyjście do chmury – wyjaśnia Łukasz Krzak.
Cezary Worek i Łukasz Krzak, © Embetech
Prezes Embetech podkreśla, że jedną z zalet technologii firmy jest łatwość zbudowania infrastruktury komunikacyjnej na istniejącym obiekcie. Jest to o tyle istotne, że wiele firm nie chce, by do łączności używano lokalnej sieci Ethernet lub WiFi ze względu na bezpieczeństwo danych i systemów. Dlatego, by zbudować system komunikacji, trzeba często stworzyć oddzielny kanał, a moduły radiowe Embetech umożliwiają realizację tego celu w prosty sposób. Łukasz Krzak podkreśla także zalety pasma sub-GHz wykorzystywanego do komunikacji, czyli 868 MHz, które, szczególnie w porównaniu z używanym komercyjnie 2,4 GHz, ma większy zasięg. Kolejnym atutem krakowskiego start-upu jest aplikacja umożliwiająca wizualizację łączności radiowej na obiekcie, dzięki czemu wygodnie można sprawdzić działalnie i jakość poszczególnych połączeń radiowych. – Warunki propagacyjne i konfiguracja hal produkcyjnych często ulegają zmianom i zdarza się, że system, który był na granicy zasięgu, przestaje działać. My cały czas to monitorujemy i jest to jeden z elementów aplikacji, które dajemy w chmurze – informuje Łukasz Krzak.
Obecnie Embetech prowadzi rozmowy z kilkoma firmami zainteresowanymi ich technologią oraz pierwsze wdrożenia, m.in. tworzy system komunikacji bezprzewodowej dla Sense Monitoring, oferującego czujniki ugięcia dachu. W nawiązaniu kontaktów z przedsiębiorcami niezwykle pomocny był program akceleracyjny dla start-upów prowadzony przez Krakowski Park Technologiczny – Scale Up.
- Korzyści z udziału w programie ScaleUp były bardzo różnorodne, począwszy od zdobywania typowych umiejętności miękkich, np. z zakresu sprzedaży, poprzez warsztaty dotyczące samego prowadzenia firmy czy ochrony własności intelektualnej, po lepsze zdefiniowanie oferty i poznanie potrzeb klienta – stwierdza prezes Embetech i przyznaje, że jako naukowcy mieli często tendencję do prezentowania firmy w sposób bardzo techniczny. Obecnie mówią klientom przede wszystkim o korzyściach wynikających z zastosowań ich rozwiązań, a mniej o samej technologii, w dodatku w sposób bardziej zrozumiały.
Łukasz Krzak podkreśla, że niezwykle istotne było dopasowanie oferty do realnych potrzeb odbiorców. - Początkowo wydawało nam się, że pewne cechy naszych rozwiązań będą dla klientów kluczowe, czyli odporność na zakłócenia, zasilanie bateryjne i fakt, że nasze odbiorniki mają najwyższą, pierwszą kategorię według standardu ETSI. Rzeczywistość szybko zweryfikowała nasze przekonania, bo po rozmowach z klientami przekonaliśmy się, że dla nich często ważniejsza jest prostota integracji modułu komunikacyjnego z ich rozwiązaniem, szybkość i łatwość konfiguracji oraz wygoda użytkowania. Zasilanie bateryjne czy wysoka klasa torów radiowych jest istotna, ale dopiero gdy produkt da się łatwo zastosować – opowiada Łukasz Krzak.
Udział w ScaleUp to również środki finansowe umożliwiające zbudowanie konkretnych układów demonstracyjnych, które można zaprezentować klientom. Przed udziałem w programie produkty Embetech były w fazie prototypu, a obecnie firma ma wyprodukowane zestawy ewaluacyjne, gotowe do testowania przez ewentualnego kontrahenta. – Proces integracji naszych modułów z czujnikami Sense Monitoring poszedł bardzo sprawnie. Przed nami etap dalszych testów na bazie pierwszych wdrożeń i najprawdopodobniej pod koniec roku rozpoczniemy oficjalną sprzedaż modułów – komentuje Łukasz Krzak.
Cezary Worek i Łukasz Krzak, © Embetech
Prezes Embetech podkreśla, że jedną z zalet technologii firmy jest łatwość zbudowania infrastruktury komunikacyjnej na istniejącym obiekcie. Jest to o tyle istotne, że wiele firm nie chce, by do łączności używano lokalnej sieci Ethernet lub WiFi ze względu na bezpieczeństwo danych i systemów. Dlatego, by zbudować system komunikacji, trzeba często stworzyć oddzielny kanał, a moduły radiowe Embetech umożliwiają realizację tego celu w prosty sposób. Łukasz Krzak podkreśla także zalety pasma sub-GHz wykorzystywanego do komunikacji, czyli 868 MHz, które, szczególnie w porównaniu z używanym komercyjnie 2,4 GHz, ma większy zasięg. Kolejnym atutem krakowskiego start-upu jest aplikacja umożliwiająca wizualizację łączności radiowej na obiekcie, dzięki czemu wygodnie można sprawdzić działalnie i jakość poszczególnych połączeń radiowych. – Warunki propagacyjne i konfiguracja hal produkcyjnych często ulegają zmianom i zdarza się, że system, który był na granicy zasięgu, przestaje działać. My cały czas to monitorujemy i jest to jeden z elementów aplikacji, które dajemy w chmurze – informuje Łukasz Krzak.
Obecnie Embetech prowadzi rozmowy z kilkoma firmami zainteresowanymi ich technologią oraz pierwsze wdrożenia, m.in. tworzy system komunikacji bezprzewodowej dla Sense Monitoring, oferującego czujniki ugięcia dachu. W nawiązaniu kontaktów z przedsiębiorcami niezwykle pomocny był program akceleracyjny dla start-upów prowadzony przez Krakowski Park Technologiczny – Scale Up.
- Korzyści z udziału w programie ScaleUp były bardzo różnorodne, począwszy od zdobywania typowych umiejętności miękkich, np. z zakresu sprzedaży, poprzez warsztaty dotyczące samego prowadzenia firmy czy ochrony własności intelektualnej, po lepsze zdefiniowanie oferty i poznanie potrzeb klienta – stwierdza prezes Embetech i przyznaje, że jako naukowcy mieli często tendencję do prezentowania firmy w sposób bardzo techniczny. Obecnie mówią klientom przede wszystkim o korzyściach wynikających z zastosowań ich rozwiązań, a mniej o samej technologii, w dodatku w sposób bardziej zrozumiały.
Łukasz Krzak podkreśla, że niezwykle istotne było dopasowanie oferty do realnych potrzeb odbiorców. - Początkowo wydawało nam się, że pewne cechy naszych rozwiązań będą dla klientów kluczowe, czyli odporność na zakłócenia, zasilanie bateryjne i fakt, że nasze odbiorniki mają najwyższą, pierwszą kategorię według standardu ETSI. Rzeczywistość szybko zweryfikowała nasze przekonania, bo po rozmowach z klientami przekonaliśmy się, że dla nich często ważniejsza jest prostota integracji modułu komunikacyjnego z ich rozwiązaniem, szybkość i łatwość konfiguracji oraz wygoda użytkowania. Zasilanie bateryjne czy wysoka klasa torów radiowych jest istotna, ale dopiero gdy produkt da się łatwo zastosować – opowiada Łukasz Krzak.
Udział w ScaleUp to również środki finansowe umożliwiające zbudowanie konkretnych układów demonstracyjnych, które można zaprezentować klientom. Przed udziałem w programie produkty Embetech były w fazie prototypu, a obecnie firma ma wyprodukowane zestawy ewaluacyjne, gotowe do testowania przez ewentualnego kontrahenta. – Proces integracji naszych modułów z czujnikami Sense Monitoring poszedł bardzo sprawnie. Przed nami etap dalszych testów na bazie pierwszych wdrożeń i najprawdopodobniej pod koniec roku rozpoczniemy oficjalną sprzedaż modułów – komentuje Łukasz Krzak.
