Sonel: sprzedaż do USA ruszy z początkiem 2018 roku

Eksport jest ważnym ogniwem w sprzedaży spółki. W I kwartale blisko połowa przychodów pochodziła z zagranicy (49,6%). Nowym i znaczącym źródłem sprzedaży ma być rynek amerykański. - Intensywnie pracujemy nad wejściem na rynek Stanów Zjednoczonych. Dostosowanie naszych produktów do oczekiwań odbiorców amerykańskich i proces certyfikacji wymagają czasu. Oceniamy, że prace przygotowawcze powinny potrwać do końca tego roku i od początku przyszłego planujemy ruszyć ze sprzedażą. To duży rynek i docelowo powinien mieć istotny udział w strukturze naszego eksportu. W USA chcemy sprzedawać głównie produkty do pomiaru jakości energii – dysponujemy tu produktami z najwyższej półki – mówi w rozmowie z Akcjonariat.pl Krzysztof Wieczorkowski, prezes Sonela. W tegorocznych planach inwestycyjnych założono wydatki na poziomie około 8 mln zł. Znaczną część tej sumy pochłoną nakłady na prace badawczo-rozwojowe nakierowane na wprowadzenie do oferty nowych produktów oraz wydatki związane z wejściem na rynek amerykański. Rozwój eksportu jednak popłaca. W I kwartale przychody z rynków zagranicznych wzrosły w grupie o 29%. Na krajowym rynku wzrost po pierwszych trzech miesiącach tego roku był niewielki, ale zarząd Sonela i tu oczekuje znaczącej poprawy jeszcze w tym roku. Spółka jeszcze nie przedstawiała raportu za I półrocze – publikacja 18 września. - Rozwijamy eksport, który systematycznie rośnie. Nadal największym rynkiem jest Rosja. Zwiększamy także sprzedaż na rynku azjatyckim. W porównaniu z ubiegłym rokiem widać również poprawę w kraju, gdzie pozyskujemy zamówienia głównie z energetyki i kolejnictwa. Na razie nie jest to dynamiczne ożywienie, ale nie wykluczone, że mocniejsze przyśpieszenie nastąpi w drugiej połowie roku – ocenia Krzysztof Wieczorkowski. Sonel wypłacił już tegoroczną dywidendę – 0,25 zł na akcję. Spółka od lat dzieli się zyskiem z akcjonariuszami. Do tej pory dywidenda mieściła się w przedziale 0,12-0,60 zł na akcję. Źródło: akcjonariat.pl