reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
© Pixabay
Przemysł elektroniczny |

Smartfony z wbudowaną „gaśnicą”

Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda opracowali sposób na zabezpieczenie smartfonów przed samozapłonem.

W zdecydowanej większości urządzeń mobilnych energię zapewniają baterie litowo-jonowe. I chociaż zazwyczaj nie sprawiają innych problemów, niż rozładowywanie się w najmniej sprzyjających warunkach, to mogą się przegrzewać, a czasami nawet ulec samozapłonowi. Temat stał się szczególnie głośny w zeszłym roku, gdy Samsung wycofał z rynku urządzenia Galaxy Note 7 właśnie z powodu tego typu problemów z bateriami. Grupa badaczy z Uniwersytetu Stanforda opracowała sposób na zabezpieczenie baterii przed samozapłonem. Pomysł naukowców polega na tym, by w telefonie znalazł się środek gaśniczy, zamknięty w polimerowej osłonie. Gdy temperatura baterii wzrośnie powyżej określonego punktu, osłona się topi, a środek wylewa się chłodząc baterię. Testy badaczy wykazały, że cały proces trwa 0,4 s – tyle, ile zajmuje mrugnięcie. Co więcej, naukowcy twierdzą, że ich rozwiązanie nie wpływa na wydajność baterii. Naturalnie na ewentualne wdrożenie nowej technologii do produkcji przyjdzie nam poczekać jeszcze kilka lat, niemniej byłoby miło móc podłączyć ładowarkę i bezpiecznie położyć telefon, który pełni funkcję budzika, tuż przy głowie. Źródło: mashable.com

reklama
reklama
Załaduj więcej newsów
April 15 2024 11:45 V22.4.27-1
reklama
reklama