Pierwszy od ponad dekady spadek na rynku LED

Główną przyczyną tej sytuacji są wojny cenowe pomiędzy producentami LED-ów – raportuje TrendForce i wyróżnia trzy znaczące powody, które przyczyniły się do zeszłorocznego 3% spadku.

• Postęp technologiczny sprawia, że zmniejsza się liczba komponentów LED, które trzeba zamontować. Przykładem może być tylne podświetlenie w telewizorach, w którym dzięki technologii flip-chip wystarcza montaż mniejszej liczby diod.
• Technologia OLED coraz skuteczniej zastępuje LED. Technologia OLED dojrzewa i chociażby producenci smartfonów są zainteresowani jej stosowaniem, by zróżnicować swoją ofertę.
• Nadpodaż. Obecna wojna cenowa na rynku LED to wynik nadpodaży oraz nadmiernych mocy produkcyjnych. Co prawda liczba stosowanych komponentów LED rośnie, ale spadające ceny ograniczają wzrost wartości całego rynku.

Eksperci TrendForce przewidują, że w 2016 roku możemy się spodziewać wzrostu popytu na komponenty LED-owe, które znajdą zastosowanie m.in. w standardowym oświetleniu, samochodach czy wyświetlaczach LCD. Wyjątkiem mogą być LED-y stosowane do podświetlenia tylnego w ekranach, które będą stopniowo zastępowane przez OLED-y. Producenci LED-ów nadal będą czuli presję, by obniżać ceny, ale ze względu na olbrzymie obniżki z zeszłego roku (niektóre produkty były nawet sprzedawane ze stratą), spadki cen będą już ograniczone. © TrendForce