Dyrektor Flextronics specjalnie dla evertiq.pl - cz.2

Andrzej Połojko, Flextronics International Poland: evertiq.pl: Dwa lata temu Flextronics zapowiadał rozszerzanie działalności na polskim rynku. Jak wygląda realizacja tych planów? – Rzeczywiście Flextronics jest zainteresowany także lokalnym rynkiem. Zbudowaliśmy odpowiednie struktury handlowe oraz realizujemy plany zwiazane z rozszerzeniem działalności w Polsce. Na których rynkach zagranicznych widać największy potencjał rozwoju? – Z naszych doświadczeń wynika, że największy potencjał rozwoju jest widoczny na rynku skandynawskim oraz w Europie Zachodniej. Dostrzegamy też potencjał rosnących klientów z Europy Centralnej czy Wschodniej. Czy planowane są inwestycje w nowe linie produkcyjne? – Każdego roku nasza firma inwestuje w nowoczesne maszyny oraz technologie, aby podnieść jakość i wydajność procesów oraz zaproponować klientom nowe usługi. Także w ostatnim czasie zakupiliśmy sprzęt istotnie zwiększający sprawność produkcyjną. Wśród nich znalazły się nowoczesne maszyny ASM Siplace X4S, a także fala lutownicza, router oraz dwa roboty przyśpieszające montaż i skręcanie produktów. W hali mechanicznej zainwestowaliśmy natomiast w dwie nowe maszyny do gratowania, czyli usuwania ostrych pozostałości metalu, które powstają po procesie cięcia oraz w urządzenie Surfox 204, które służy do wysokowydajnego, elektrochemicznego czyszczenia spoin wykonanych na stalach nierdzewnych. Część maszyn wykonujemy we własnym zakresie. Nasi pracownicy, wykorzystując swoją wiedzę, umiejętności i kreatywność, samodzielnie zbudowali m.in. robota kartezjańskiego oraz urządzenie do mycia płytek. Przyszłe inwestycje będą zależały od zapotrzebowania naszych klientów oraz od realizowanych projektów. Czy w bliższej bądź dalszej przyszłości planowane są duże inwestycje w Tczewie, tj. nowe budynki? – Aktualnie prowadzimy inwestycję, jaką jest budowa trzeciego budynku, dzięki któremu zwiększymy swoją powierzchnię produkcyjną, oferując klientom nową przestrzeń do realizacji ich projektów. A teraz bardziej personalnie: Flextronics jest jedna z największych firm działających w branży elektronicznej w Polsce. Co według Pana jest najważniejsze w zarządzaniu tak dużym zakładem? Jakie są najważniejsze założenia strategiczne i kompetencje firmy Flextronics, umożliwiające skuteczne konkurowanie na tym trudnym rynku? – Według mnie najważniejsi są odpowiedni ludzie i odpowiednio zdefiniowane procesy. Dla firmy takiej, jak nasza, odpowiednie kompetencje pracowników, ich zaangażowanie i chęć rozwoju są kluczowym czynnikiem sukcesu. Drugą kwestią jest zorientowanie na procesy. Przy tak dużym środowisku produkcyjnym nie ma miejsca na przypadkowość, dlatego w oparciu o światowe standardy wypracowaliśmy kompletny system pracy we wszystkich obszarach naszej działalności. Dużą wagę przykładamy też do metodologii Lean, pozwalającej nam zwiększać wydajność procesów produckyjnych, podnosić bezpieczeństwo pracy oraz minimalizować koszty. W poprzednim roku zrealizowaliśmy kilkaset projektów optymalizacyjnych, w ramach których skorzystaliśmy z pomysłów oraz umiejętności zdecydowanej większości naszych pracowników. Jeżeli chodzi o kompetencje Flextronics, które umożliwiają nam konkurowanie na rynku, to znaczenie ma fakt bycia częścią dużej organizacji. Dzięki temu posiadamy dostęp do ogromnych zasobów wiedzy, kompetencji oraz doświadczonych pracowników. Na siłę konkurencyjną naszego zakładu w Tczewie wpływa oferowanie kompleksowych usług, poczynając od wsparcia designu, poprzez prototypowanie, po seryjną produkcję i wszystkie operacje logistyczne. Niewątpliwą zaletą dla naszych klientów jest obecność w jednym miejscu hali elektronicznej i mechanicznej oraz nasze zaawansowane kompetencje w zakresie Vertical Integration. Dziękuję za rozmowę! Foto: © Flextronics