Latająca kamera - video

Co prawda pstryknięcie zdjęcia smartfonem jest o niebo łatwiejsze niż przy użyciu lustrzanki, którą zazwyczaj trzeba najpierw wyjąć z torby, włączyć, sprawdzić ustawienia i dopiero wtedy wciskać przycisk, ale i tak mamy zajęte ręce. Zespół Nixie ma rozwiązanie tego problemu i opracował połączenie drona z aparatem i kamerą. Niewielkie latające urządzenie mocujemy na nadgarstku, by w odpowiednim momencie wypuścić je w powietrze – Nixie zajmie się filmowaniem, a my tym, na co akurat mamy ochotę. Projekt Nixie w zeszłym roku został zwycięzcą konkursu "Make It Wearable" organizowanego przez firmę Intel. Co ciekawe, jak wspomina Jelena Jovanovic, współzałożycielka Nixie, od pomysłu do złożenia wniosku w konkursie minęło zaledwie 6 dni! - Christoph [Kohstall –założyciel Nixie] wymyślił połączenie drona z kamerą w sobotę, a w niedzielę dowiedzieliśmy się, że Intel organizuje ten konkurs i oferty można składać jeszcze tylko przez 6 dni. „Myślę, że chcę spróbować. Zrobię prototyp” – powiedział mi Christoph i zrobił pierwszy prototyp w ciągu tych sześciu dni. Potem zmontowaliśmy film reklamowy, opracowaliśmy biznes plan i dopracowywaliśmy wniosek do ostatniej chwili, aż wreszcie kliknęliśmy „wyślij” i wstrzymaliśmy oddech – opowiada Jovanovic w portalu mobilesyrup.com. „Make it Wearable” to globalna inicjatywa ogłoszona przez Intela na targach CES 2014, której celem jest pobudzenie innowacji i ewolucji elektroniki osobistej w nowych, ekscytujących kierunkach.