electronica 2014 – witamy w przyszłości!

W piątek zakończyły się największe na świecie targi komponentów elektronicznych. Jak podają organizatorzy, 50. edycja targów przyniosła kolejne rekordy. W wydarzeniu uczestniczyło 2 737 wystawców z 50 krajów, których stoiska odwiedziło ponad 73 tys. gości. W tym roku ponownie wzrosła liczba odwiedzających spoza Niemiec: z 47% do 50%. I wygląda na to, że zdecydowana większość była zadowolona z tego, co zobaczyła: w sondażu przeprowadzonym przez TNS, 96% osób biorących udział w badaniu oceniło targi jako dobre lub doskonałe. Jednym z motywów przewodnich targów electronica 2014 był internet rzeczy (IoT), którego wdrożenie do codziennego życia nie byłoby możliwe bez elektroniki. - Łączność globalna, a co za tym idzie kwestie bezpieczeństwa to kwestie, które będą niezwykle istotne w przyszłości. Dając klientom możliwość tworzenia aplikacji, o których jeszcze nawet nie myślimy, przemysł elektroniczny wkracza na drogę do sukcesu - skomentował Kurt Sievers, dyrektor zarządzający NXP Germany oraz dyrektor działu automotive firmy NXP Semiconductors. Podczas targów licznie reprezentowane były takie branże jak motoryzacja, systemy wbudowane czy oświetlenie. Duży potencjał widać właśnie w sektorze motoryzacji oraz w opiece zdrowotnej i branży przemysłowej – oceniają organizatorzy imprezy. Dobrą atmosferę podczas targów wspomagały ostatnie wyniki w branży. Jak uważa Christoph Stoppock, dyrektror generalny ZVEI (German Electrical and Electronic Manufacturers' Association), w przyszłym roku światowy rynek komponentów elektronicznych wzrośnie o ponad 4% i osiągnie wartość około 527 mld USD. Następne targi dopiero za dwa lata: electronica 2016 odbędzie się jak zwykle w listopadzie, w Monachium. © Messe Munchen