reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
© cumypah dreamstime.com
Przemysł elektroniczny |

Thales: polskie firmy przemysłu obronnego zwiększą możliwości eksportowe

Firma zbrojeniowa zapowiada rozwijanie współpracy z polskimi przedsiębiorstwami z sektora obronnego oraz uczelniami cywilnymi i wojskowymi.

Thales jest zainteresowany większością przetargów, które będą ogłaszane w ramach programu modernizacji polskiej armii. – Na czternaście głównych programów wchodzących w skład ogłoszonego przez Ministerstwo Obrony Narodowej Projektu Technicznej Modernizacji Sił Zbrojnych grupa Thales jest zaangażowana w dziesięć z nich – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tomasz Zakrzewski, dyrektor Defence & Security w Thales Polska. Jak podkreśla, najważniejsze z nich to budowa systemu obrony przeciwpowietrznej i antyrakietowej, dostawa bezzałogowców oraz wielozadaniowego pojazdu dla wojsk specjalnych, żandarmerii wojskowej i niektórych jednostek wojsk lądowych. – Od lat współpracujemy z polskim przemysłem, mamy zawarte porozumienia z wieloma firmami – przypomina Zakrzewski. – Oczywiście w zależności od tego, o jakim projekcie mówimy, kooperacja dotyczy różnych podmiotów, ale wszystkie reprezentują polski przemysł. Naszym głównym celem jest jego wsparcie, ponieważ zgodnie z ideą MON w wyniku programu polski przemysł musi podnosić swoje możliwości i kompetencje eksportowe. Jako zagraniczny podmiot jesteśmy w stanie pomóc polskim firmom. To jeden z głównych elementów naszych propozycji.
Thales: „Dla polskich firm możliwość produkcji sprzętu czy poszczególnych elementów do produkowanych przez międzynarodowe koncerny urządzeń to również szansa na zdobycie nowych rynków eksportowych.”
Działalność Thales na wielu rynkach daje polskim firmom z sektora obronnego możliwość zdobycia nowych rynków zbytu. – Nasza propozycja obejmuje nie tylko podniesienie możliwości eksportowej polskich firm, udostępnienie im naszych rynków na świecie, lecz także cały, bardzo szeroki zakres R&T, czyli Research and Technology – mówi Zakrzewski. – Współpracujemy w Polsce z uczelniami zarówno cywilnymi, jak i wojskowymi. Chcemy korzystać z wiedzy polskich inżynierów i wspólnie z nimi rozwijać krajową myśl techniczną. Jednym z elementów współpracy jest ewentualna kooperacja w ramach projektu pozyskania przez polskie siły zbrojne wielozadaniowego pojazdu dla wojsk specjalnych, żandarmerii wojskowej i niektórych jednostek wojsk lądowych. Thales oferuje opancerzoną, produkowaną obecnie w Australii, maszynę pod nazwą Hawkei. – Chcemy produkować ten pojazd tutaj, ewentualnie składać go i implementować niektóre elementy z polskich firm na pokład – wskazuje Zakrzewski. Już od początku prac nad tym pojazdem, jak tłumaczy Paul Harris, dyrektora strategii, sprzedaży i marketingu Thales Australia, był on projektowany z możliwością produkcji za granicą, co różni go od poprzednich, które przez Thales Australia były wytwarzane wcześniej. – W związku z tym możemy wysłać go w częściach do innego kraju, aby tam go składano – przekonuje Harris. Ważnym projektem dla koncernu są także bezzałogowce. – Proponujemy polskiej armii nie same bezzałogowce, ale cały system – przekonuje Tomasz Zakrzewski. – Watchkeeper produkowany jest przez Thales w Anglii. Jeśli mówimy o zasięgu taktycznym, to jedyny bezzałogowiec na świecie, który ma oficjalne pozwolenie na używanie przestrzeni powietrznej. --- Źródło: Newseria Biznes

reklama
reklama
Załaduj więcej newsów
April 15 2024 11:45 V22.4.27-1
reklama
reklama