© kaphoto-dreamstime.com
Analizy |
To najgorszy kwartał odkąd w 1994 roku IDC rozpoczęło badania rynku PC. Analitycy firmy IDC szacują, że w pierwszym kwartale bieżącego roku sprzedano na świecie 76,3 mln sztuk komputerów. Dwucyfrowy spadek jest związany z faktem, że klienci coraz częściej wybierają urządzenia mobilne. Głównym oskarżonym są tu tablety, które coraz zdecydowanie wypierają z rynku laptopy i komputery stacjonarne. Ten trend nie omija także Polski. Konkretnych danych dla naszego rynku jeszcze nie ma, ale również można się spodziewać kilkunastoprocentowego spadku w pierwszym kwartale bieżącego roku. Dalsze prognozy też nie są optymistyczne. - Rynek komputerów stacjonarnych będzie wyhamowywał w tempie 5 -10% rocznie, na rynku notebooków możemy się spodziewać jeszcze większych spadków - nawet 20% w skali roku - mówi w "Pulsie Biznesu" Sławomir Harazin, wiceprezes Actiona. Ale czy komputery faktycznie odejdą do lamusa? Trudno w to uwierzyć. Niektórzy eksperci przedstawiają scenariusz, według którego poczciwe komputery staną się powoli sprzętem domowym porównywalnym do lodówek czy kuchenek mikrofalowych. Tych urządzeń nie wymienia się co rok-dwa, ale przecież nie pozbywamy się ich z naszych domów.
Największy w historii spadek sprzedaży komputerów
Pierwszy kwartał 2013 roku przyniósł rekordowy spadek sprzedaży komputerów: niemal 14% rok do roku. Polska nie jest tu wyjątkiem.
To najgorszy kwartał odkąd w 1994 roku IDC rozpoczęło badania rynku PC. Analitycy firmy IDC szacują, że w pierwszym kwartale bieżącego roku sprzedano na świecie 76,3 mln sztuk komputerów. Dwucyfrowy spadek jest związany z faktem, że klienci coraz częściej wybierają urządzenia mobilne. Głównym oskarżonym są tu tablety, które coraz zdecydowanie wypierają z rynku laptopy i komputery stacjonarne. Ten trend nie omija także Polski. Konkretnych danych dla naszego rynku jeszcze nie ma, ale również można się spodziewać kilkunastoprocentowego spadku w pierwszym kwartale bieżącego roku. Dalsze prognozy też nie są optymistyczne. - Rynek komputerów stacjonarnych będzie wyhamowywał w tempie 5 -10% rocznie, na rynku notebooków możemy się spodziewać jeszcze większych spadków - nawet 20% w skali roku - mówi w "Pulsie Biznesu" Sławomir Harazin, wiceprezes Actiona. Ale czy komputery faktycznie odejdą do lamusa? Trudno w to uwierzyć. Niektórzy eksperci przedstawiają scenariusz, według którego poczciwe komputery staną się powoli sprzętem domowym porównywalnym do lodówek czy kuchenek mikrofalowych. Tych urządzeń nie wymienia się co rok-dwa, ale przecież nie pozbywamy się ich z naszych domów.
