Wpadka Intela wyjaśniona

Pokaz Ivy Bridge na CES 2012 wzbudził wiele emocji wśród internautów na całym świecie. Chciano bowiem pokazać możliwości procesorów, uruchamiając wymagającą grę, ale jak się okazało, publiczność otrzymała nagranie video. Podobne oburzenie pojawiły się w samej firmie. Wyjaśniono, że układy graficzne Ivy Bridge są w stanie poradzić sobie z tak wymagającą grą jak F1 2011. Pokaz filmu wynikał z tego, że spodziewano się problemów w organizacji i chciano uniknąć kłopotów technicznych w trakcie prezentacji. Wszystko miało przebiec szybko i sprawnie. Kolejnym powodem miał być fakt, że na taki pokaz zdecydowano się krótko przed wystąpieniem. Grupa dziennikarzy została zaproszona na specjalny zamknięty pokaz, gdzie faktycznie uruchomiono tę grę. Program działał płynnie. Uspokojono tym samym nie tylko dziennikarzy, ale też internautów. Pozostaje jednak pytanie, dlaczego Pan Mooly Eden próbował grać, kręcąc kierownicą podczas pokazu? Próbowano to obrócić w żart, jednak z marnym skutkiem, przynajmniej w naszym odczuciu. Podsumowując, Ivy Bridge faktycznie jest więc silniejszy od Sandy Bridge i radzi sobie w wymagającymi aplikacjami. © Youtube/BrightSideofNew