© Tesla
Komponenty |
Nowy system ładowania od Tesli
Obecnie większość koncernów, wprowadzających samochody EV standaryzuje ze sobą wtyczki i systemy ładowania. Tesla jednak postanowiła wprowadzić swój standard, mający na celu nie tylko podniesienie jakości, ale także poprawę wizualną stacji ładujących.
Nowa łącznik Tesli będzie bezpośrednim następcą J1772. Ma być kompatybilny z nowym samochodem tej firmy, czyli Tesla S. Niestety nie będzie pasował do innych aut elektrycznych, takich jak Nissan Leaf, iMiev, czy Chevrolet Volt.
Moc tej stacji określa się na 20 kW. Obsługiwany prąd to maksymalnie 80 A przy napięciu 240 V. Jednakże system może być wyposażony także w dodatkowy kabel, umożliwiający systemowi pracę z napięciem do 480 V.
Godzina ładowania (pełne ładowanie) ma pozwolić temu autu na przejechanie 100 km. Naładowanie baterii z 10% do 90% ma zająć ładowarce 45 min.
Zmiana, według dyrektora generalnego, spowodowana jest chęcią osiągnięcia większej wydajności w stosunku do poprzedniego modelu, a także poprawę wizualną. Cena ma być, jak zapewnia dyrektor, niewygórowana. A dlaczego nie dostosowano się do standardów innych firm, takich jak Nissan, Mitsubishi czy Chevrolet? Nie wiadomo, ale może to skutecznie zrazić potencjalnych kupców.
