4 w 1 – nowoczesne sensory Halla

Nowe sensory od TDK, rodzina Micronas HAL39xy, cechują się ciekawą funkcją, jaką jest elastyczna kompensacja pola rozproszenia. Dzięki temu, firma pragnie wskoczyć na szczyt, jeśli chodzi o rynek tego typu komponentów dla aplikacji motoryzacyjnych i przemysłowych. Mają być prezentowane pod marką „masterHAL”. Oferować mają różne tryby pomiarowe w ramach pojedynczego komponentu: detekcja pozycji liniowej, detekcja kąta obrotu (do 360 i 180 stopni, osobno). Realizowane to ma być ze wspomnianą kompensacją, wliczając w to pola gradientowe. Oferowane są tu też możliwości dla pełnego mierzenia pól magnetycznych w 3D. Nowe sensory zbudowano w oparciu o technologię „pixel cell”. Dzięki niej, komponenty te cechują się nie tylko świetną dokładnością, ale także są niewrażliwe na obce pola pasożytnicze, jak zapewnia producent. Koncepcja tej technologii bazuje na szeregu współpracujących ze sobą elementów pomiarowych Halla. Każdy z dostępnych trybów wykorzystuje inny zestaw kombinacyjny tych czujników, w celu uzyskania jak najlepszych wyników, przy optymalnym zużyciu energii. Są to więc komponenty elastyczne, a tym samym mają być wygodne w zastosowaniu, pozwalając dostosować się do wymagań danej aplikacji. Pozostajemy przy tym przy jednym komponencie zamiast kilku. Są to więc tym samym, zgodnie z informacjami od producenta, jedyne sensory integrujące w sobie aż cztery różne tryby pracy. Odnajdą się w wielu różnych aplikacjach, jak np.: pomiar na wałach czy innych elementach wykonawczych, dźwigniach, przy pedałach lub biegach, przy układzie sterowania lub przy detekcji pozycji zawieszenia. Posiadają elastyczną architekturę, która wspierana jest przez wbudowaną jednostkę DSP dla sprawnej obróbki sygnałów, mając za zadanie zapewnienie bardzo dobrej odpowiedzi czasowej sensora. Jest tu też wbudowany mikrokontroler czuwający nad konfiguracją i kwestiami bezpieczeństwa. Do komunikacji wykorzystać można interfejsy: SPI, SENT lub PSI5. Pierwsze próbki dostępne mają być na początku 2019 roku.