© Evertiq
Komponenty |
Przełomowy sensor Sony dla motoryzacji
Nowy sensor od Sony, spełniający rygorystyczne wymogi bezpieczeństwa, oferuje świetną rozdzielczość ponad 7 Mpx, czyli większą dokładność niż konkurencja. Zastosowane funkcje i techniki umożliwiają efektywną pracę nawet przy trudnym oświetleniu.
Sektor motoryzacyjny przeżywa swój rozwój także w kwestii sensorów obrazów. Sony nie chce pozostać w tyle i prezentuje swój najnowszy sensor obrazu oznaczony symbolem IMX324. Ma to być sensor, który wytyczyć ma nowe ścieżki przy projektowaniu tego typu komponentów przeznaczonych do aplikacji motoryzacyjnych, jak zapewnia producent.
IMX324 oferować ma rozdzielczość 7.42 Mpx. Oznacza to, że obraz może być większe i dokładnie nawet 3-krotnie, w porównaniu do rozwiązań konkurencyjnych. Umożliwi to np. prawidłowe rozpoznanie znaków oddalonych o 160 metrów od pojazdu, co stanowić będzie ważny element dla systemów asystowania kierowcy.
Wbudowany tryb podbijania pikseli („Pixel Binning”) pomoże poprawić czułość przy przechwytywaniu obrazów ze scen słabo oświetlonych. Wysoka czułość (2666 mV) umożliwić ma wychwytywanie pieszych i przeszkód nawet w bardzo ciemnych miejscach. Wystarczy oświetlenie jakie oferować może księżyc, by prawidłowo wykryć takie obiekty.
Znajdziemy tu także funkcje, które w sposób inteligentny przechwytywać mają obrazy o dużej jasności (np. oświetlone reflektorami samochodu) oraz ciemne (np. nieoświetlone miejsca na poboczu).
Sensor posiada pełną kwalifikacją motoryzacyjną (AEC-Q100 Grade 2) oraz są zgodne z wymogami standardów bezpieczeństwa (ISO 26262, ASIL B). Dobrze mają też współpracować z procesorami z linii EyeQ4 i EyeQ5, opracowane przez Intela (Mobileye), mające znaleźć zastosowanie w systemach ADAS i autonomicznego kierowania pojazdami.