Rozbiórka: iMac 21.5 2013

Firma Apple wypuściła niedawno nowe komputery spod znaku iMac. Parę dni temu opisywaliśmy wersję z ekranem o przekątnej 27 cali, dziś opiszemy rozbiórkę dokonaną przez grupę iFixit mniejszego komputerka z ekranem o przekątnej 21.5 cala. Specyfikacja tego komputera obejmuje procesor główny firmy Intel Core i5, czterordzeniowy taktowany częstotliwością 2,7 GHz. Oprócz tego znajdziemy tutaj grafikę Iris Pro, moduł WiFi i slot PCIe SSD. Rozbiórkę rozpoczynamy tradycyjnie od ekranu, który podobnie jak w zeszłorocznych modelach trzyma się na sporej ilości kleju. Warto wspomnieć, że trzeba uważać na bardzo delikatny kabel ekranowy. Po kilku zwinnych ruchach w dość krótkim czasie możemy wymontować płytę główną. Podobnie jak w większym modelu, także i tutaj zastaniemy slot PCIe SSD. Jest to jedna z największych zmian w stosunku do modeli zeszłorocznych.

© iFixit

Znajdziemy tu także moduł komunikacji bezprzewodowej AirPort oznaczony również jako BCM94360CD. Znajdziemy tu niemalże to samo, co w wersji 27 calowej. Chodzi tu więc o:

• Broadcom BCM4360KML1G – do obsługi 5G WiFi 3-strumieniowego w standardzie 802.11ac,
• Three Skyworks SE5516 – dwuzakresowy moduł WLAN w standardzie 802.11a/b/g/n/ac,
• Broadcom BCM20702 – scalak do obsługi interfejsu Bluetooth 4.0 HCI ze wsparciem dla Bluetooth Low Energy (BLE).

Ciekawostką jest kabel do dysku twardego. Znajdziemy tu standardowy interfejs SATA, lecz w nieco innym wydaniu. Producent bowiem zdecydował się na modyfikację złącza w taki sposób, że połączył kable zasilające z sygnałowymi. Być może przyśpieszy to wymianę dysku o kilka sekund, ale czy nie przysporzy dodatkowych kłopotów? Szczególnie cenowych?

© iFixit

Nie sposób także nie zauważyć bardzo eleganckiego systemu chłodzenia z cienkim torem cieplnym i radiatorem. W modelu zeszłorocznym system ten był zauważalnie większy. Lecz co ważniejsze, pod tym wszystkim kryje się procesor, który do płyty głównej został... przylutowany. No cóż, możemy zapomnieć o jego wymianie w razie usterki, bądź ze zwykłej chęci wymiany ma lepszy model. Jak nietrudno się więc domyśleć grupa iFixit nie najlepiej oceniła nowy komputer Apple. Urządzenie to dostało 2 punkty na 10. Zaletą pozostaje to, że pamięć RAM wymienimy prosto, podobnie jak dysk twardy, po tym jak już przebrniemy przez tą grubą i mocną warstwę kleju, oraz gdy już rozbierzemy całość niemalże na czynniki pierwsze (elementy te ukryto pod płytą główną). Możliwe jest dodanie drugiego dysku dzięki Fusion Drive (podobnie jak w większym bracie tego 21.5 calowego modelu). Minusów jest jednak jeszcze kilka. Wspomniany klej, który łączy zintegrowany ekran (wyświetlacz z szybką ochronną) z resztą komputera. Nie można zapomnieć o przylutowanym na stałe procesorze. Czyżby era na tego typu rozwiązania właśnie się rozpoczęła? Oby nie.