ARMy Atmela z A5 idą w stronę systemów wbudowanych

Urządzenia fabryczne, przemysłowe, sterowniki maszyn, budynków, terminale, czy też zegarki, GPSy zewnętrzne, telefony DECT, to tylko przykłady aplikacji przemysłowych i konsumenckich, w których znaleźć się mają nowe mikrokontrolery firmy Atmel, które oparte zostały o rdzenie ARM Cortex-A5. Oznaczone zostały symbolem SAMA5D3. Są to układy wykonane w technologii 65 nm. W stosunku do innych produktów przeznaczonych do w/w segmentu rynkowego, nowe mikrokontrolery wyposażono w dodatkowe interfejsy komunikacyjne, do których zaliczyć można Ethernet i USB/ (powoli stające się standardem). Pracować mogą taktowane częstotliwością 536 MHz, osiągając moc obliczeniową 850 DMIPS, oferując również transfer na poziomie 1328 MB/s na szynie 166 MHz. Usprawniona jednostka zmiennoprzecinkowa FPU zapewniać ma lepszą precyzję i moc obliczeniową dla danych związanych obrazem, dźwiękiem bądź od czujników różnego typu. Pobór mocy wynosić nie więcej jak 200 mW w trybie aktywnym i 0,5 mW w trybie uśpienia (z funkcją szybkiego wybudzania). Z peryferii znajdziemy tu także sterownik wyświetlacza LCD TFT z akceleracją graficzną, interfejs CAN, kamer, obsługę kart SD/SDIO/MMC i inne tradycyjne interfejsy. Oprócz tego liczniki 32-bitowe i ADC 12-bitowe. W obudowie BGA znajdziemy tu 324 wyprowadzenia GPIO. Seria ta integruje w sobie również moduły szyfrujące, takie jak AES i 3DES, SHA, a także TRNG. Projektanci otrzymują dostęp do darmowych dystrybucji systemów operacyjnych współpracujących z tymi układami, takimi jak wersja Linux firmy Atmel (Linux4SAM), czy też Android 4.0. Ceny zaczynać się mają od 7 USD przy zamówieniu 1000 sztuk.