Nowe wzmacniacze mocy wydłużą czas pracy baterii

Podstawowy problem z efektywnością wzmacniaczy mocy to praca w trybie czuwania. Tryb ten nie może się charakteryzować dużo mniejszym poborem mocy niż tryb pracy, ponieważ przy przełączaniu nagły skok zużycia energii będzie powodował zakłócenia. I właśnie tym aspektem zajęłą się firma Eta Devices. Joel Dawson, współzałożyciel firmy, podkreśla, że przy dużych prędkościach transmisji więcej energii zużywa się na stan czuwania niż na samą transmisję sygnału. - To dlatego telefon się nagrzewa – mówi Dawson dla Technology Review. Pomysł, nazwany przez Eta Devices asymmetric multilevel outphasing lub, bardziej przystępnie, elektroniczna skrzynia biegów, polega na wybieraniu spośród różnych poziomów napięć przesyłanych przez tranzystor, takiego, które da największe oszczędności energii. Należy dodać, że tempo może wynosić nawet 20 mln takich zmian na sekundę. Według autorów technologia może pozwolić na dwukrotne zwiększenie wydajności wzmacniaczy. Oczywiście głównym adrestatem nowego rozwiązania ma być rynek smartfonów, ale najpierw trafi ono do stacji bazowych. Gdyby tak się stało, oszczędności byłyby ogromne, ponieważ stacje bazowe zużywają prawie 1% energii elektrycznej produkowanej na świecie. Projekt jest w fazie testów, wdrażanie do produkcji ma się rozpocząć w przyszłym roku. --- Źródło: www.technologyreview.com