© Philips
Przemysł elektroniczny |
Philips planuje zamknięcia fabryk żarówek
Dopiero co informowaliśmy o korzystnych wynikach finansowych Philipsa, tymczasem firma zapowiada zamknięcie niektórych zakładów produkujących tradycyjne żarówki.
Dyrektor generalny Philips Frans van Houten poinformował, że w związku z głębokimi zmianami w branży oświetleniowej firma będzie musiała pozbyć się części zakładów wytwarzających tradycyjne żarówki. Nie da się ukryć, że te produkty coraz szybciej odchodzą do lamusa. Philips podaje, że jedna czwarta sprzedaży w sektorze oświetleniowym to LEDy.
Opisywane plany zamknięcia fabryk są dalszą częścią strategii oszczędnościowej firmy. Frans van Houten zwraca uwagę na problemy z jakimi musi borykać się spółka czyli na przykład spadki na rynku europejskim lub spowolniony rozwój w Chinach – donosi Associated Press.
Philips jest firmą numer jeden na globalnym rynku oświetlenia. W Polsce są dwie fabryki tradycyjnych żarówek: w Pile i Pabianicach, spółka zatrudnia ogółem 7 tys. pracowników w naszym kraju.