Przyszłość produkcji LCD TV należy do producentów kontraktowych

Spadające ceny i gwałtownie kurczące się marże zmuszą producentów LCD TV do poszukiwania oszczędności poprzez przeniesienie produkcji do producentów kontraktowych (EMS i ODM). W roku 2010 firmy EMS oraz ODM wyprodukowały 65.1 mln odbiorników LCD TV, czyli 36.2% ubiegłorocznej produkcji. W roku 2015 liczba ta ma wzrosnąć do 127.9 mln sztuk, a udział producentów kontraktowych w produkcji wzrośnie do 43.0%. Odbiorniki LCD TV umocnią do 2015 roku swą dominację na rynku TV, a ich produkcja do 2015 roku będzie wzrastać w średnim tempie 10.6% rocznie. Produkcja w roku 2015 ma osiągnąć w efekcie pułap 297.6 mln sztuk, wobec 179.8 mln sztuk wyprodukowanych w roku 2010. Z kolei rynek plazm ma kurczyć się w szybkim tempie: IHS iSuppli spodziewa się, że ich produkcja spadnie z obecnych 19.6 mln sztuk do 8.6 mln sztuk (średnio -16.5% rocznie). Korzyści z outsourcingu produkcji LCD TV Według IHS iSuppli, oczywiście na pierwszym miejscu są zawsze redukcje kosztów wytwarzania. Ale nie tylko; analitycy firmy zwracają również uwagę na poprawę elastyczności zarządzania zasobami firmy. Japońscy i koreańscy liderzy rynku, poza samymi zakładami montażu TV, posiadają również jednostki wytwarzające panele i moduły LCD. Zakłady te wymagają bardzo dużych nakładów inwestycyjnych oraz są kosztowne w utrzymaniu i obecnie firmy OEM intensywnie poszukują nowych klientów dla swoich paneli i modułów. Kolejną korzyścią jest zniwelowanie negatywnego wpływu zmian kursów walut. W ciągu ostatnich trzech lat nastąpiła 25-procentowa aprecjacja kursu jena, co negatywnie wpłynęło na konkurencyjność cenową odbiorników produkowanych w Japonii. W efekcie, wielu z nich zmieniło swoją strategię, plasując zlecenia produkcje u zewnętrznych kontrahentów w krajach o niższych kosztach. Firmy EMS / ODM, takie jak Foxconn czy TPV, to obecnie wielkie, międzynarodowe koncerny, posiadające swoje zakłady produkcyjne w Azji, Europie Wschodniej czy Ameryce łacińskiej. Stanowi to kolejną korzyść dla OEM’ów, automatycznie zyskują one bowiem łatwy dostęp do rynków końcowego konsumenta, zachowując jednocześnie korzyści wynikające z ekonomii skali. Ostatnią korzyścią, na jaką wskazuje IHS iSuppli, jest poprawa efektywności łańcucha dostaw. Wielu kontrahentów, dzięki posiadaniu w swoim portfolio akcji producentów kluczowych komponentów, oferuje wysoko zintegrowaną pionowo produkcję, co pozytywnie wpływa na poziom kosztów i sprawność funkcjonowania zaopatrzenia.