Umowa o wolnym handlu z Koreą Południową

Szacuje się, że porozumienie przyczyni się do zwiększenia wymiany handlowej o łącznej wartości dla europejskiego rynku 19,1 miliardów euro EU. Europejscy eksporterzy każdego roku zaoszczędzą łącznie 1,6 mld euro. Unijni eksporterzy elektroniki użytkowej i artykułów gospodarstwa domowego, takich jak telewizory, komputery, kuchenki mikrofalowe, telefony komórkowe i urządzenia telekomunikacyjne, borykają się z poważnymi przeszkodami utrudniającymi im dostęp do południowokoreańskiego rynku, głównie w formie kosztownych badań i procedur certyfikacji. Na mocy umowy te bariery dla handlu zostaną zlikwidowane poprzez wyeliminowanie wszystkich powielających się wymogów. Korea uzna europejskie normy w zakresie technologii informacyjnych, co wraz ze zniesieniem taryfy eksportowych i technicznych barier w handlu umożliwi producentom elektroniki z Europy wejście na południowokoreański rynek na równych zasadach. Porozumienie zostało wczoraj zatwierdzone przez Parlament Europejski i wejdzie w życie wstępnie 1 lipca 2011 roku. Rzeczpospolita pisze: ‘Negocjacje budziły emocje szczególnie w tych krajach, których przemysły mogą być narażone na koreańską konkurencję. Do końca opierały się Włochy, ale wątpliwości miała też Polska.’ ‘Spotkałem się z przedstawicielami zainteresowanych branż – samochodowej, tekstylnej, elektronicznej i AGD – w Polsce. Na podstawie tych rozmów i analogicznych rozmów moich kolegów w innych krajach UE uznaliśmy, że należy postawić na tzw. środki ochronne’ mówi na łamach Rzeczpospolitej Paweł Zalewski, eurodeputowany PO, zaangażowany w prace nad umową.