Przemysł elektroniczny |
FSO tonie w starych koreańskich długach
Borykający się z problemami finansowymi producent samochodów wciąż ma długi z czasów, gdy na Żeraniu rządziło Daewoo – czytamy w dzisiejszym „Pulsie Biznesu”.
W 2003 r. , gdy zakład w Żeraniu opuszczał Daewoo Motor Company, koncern podpisał z koreańskim bankiem Export-Import Bank porozumienie, w wyniku którego 750 mln dolarów zadłużenia zamieniono na akcje nowej emisji. Dalekowschodni właściciele szybko z nich zrezygnowali, wobec czego uważano, że wchodzące do Żerania polskie FSO ma czyste konto na starcie.
Okazało się jednak, że rozliczenie długów dotyczyło nie tylko koreańskiego banku Export-Import Bank, ale także ubezpieczającego ten kredyt Korea Trade Insurance Corporation.
Zgodnie z umową do końca czerwca 2011 r. FSO musi spłacić dług w gotówce lub oddać Koreańczykom nieruchomości, będące zabezpieczeniem tej należności.
FSO od jakiegoś czasu boryka się z problemami finansowymi, a wobec 190 mln zł straty, jakimi zamykała spółka zeszły rok, spłacanie jakichkolwiek długów wydaje się wręcz niemożliwe. Czy FSO będzie zmuszone przekazać Koreańczykom część swoich budynków?
Źródło: Puls Biznesu