Czy Polakom wciąż się chce?
Według Dietera G. Weissa, cenionego analityka branżowego z in4ma, przyszłość branży elektronicznej leży w Europie Środkowo-Wschodniej. Co to oznacza dla polskich firm? Czy niepowtarzalny zestaw doświadczeń narodowych ma wpływ na kulturę biznesową? Czego trzeba, żeby zbudować udany biznes w Polsce?
Ewelina Bednarz, content manager Evertiq, na panelu dyskusyjnym, towarzyszącym targom Evertiq Expo Warsaw 2024, zebrała specjalistów branży elektronicznej. Gośćmi panelu byli: Dorota Łozowska (WM Eltar), Sławomir Tkacz (Elhurt EMS), Janusz Wasylew (Technosystem) i Marcin Żelechowski (Trumpf Huettinger). Wątek otwierający dyskusję miał swój początek podczas panelu krakowskiej edycji targów Evertiq, w trakcie którego goście zastanawiali się, dlaczego Polska jest dobrym miejscem do inwestowania. Pośród wielu argumentów wybijało się stwierdzenie, że Polska jest krajem, w którym “wciąż się chce” – od tej tezy wyszli uczestnicy warszawskiego panelu dyskusyjnego.
“Nasi włoscy koledzy w Alba PCB Group zwrócili uwagę, że mamy świetny know-how i świetne firmy rozwijające się właśnie w branży EMS, OEM” – na świadomość zagranicznych firm odnośnie potencjału polskiej branży zwróciła uwagę Dorota Łozowska, prezes zarządu WM Eltar.
Branża PCB musi mierzyć się z silną konkurencją ze strony azjatyckich producentów, którzy dominują na rynku. Sposobami na przetrwanie w tych trudnych warunkach są innowacyjność i współpraca. Wspomniana w tezie “chęć” do poszukiwania rozwiązań problemów klientów w wypadku WM Eltar dotyczyła produkcji nietypowych, elastycznych obwodów drukowanych. Mimo, że projekt mocno odbiegał od ówczesnego profilu produkcyjnego, inżynierowie i technolodzy wykazali chęć działania, co zaowocowało stabilną współpracą.
“Takie inicjatywy pokazały nam, by szukać czegoś, co na początku jest trudne, co ciężko nam rozwiązać, co potem może owocować trwałą współpracą. Szukać sojuszy, nie tylko w Polsce, ale w perspektywie firm europejskich. Szukać wspólnych rozwiązań.” – powiedziała Dorota Łozowska
Marcin Żelechowski, kierujący działem Badań i Rozwoju firmy Trumpf Huettinger, cofnął słuchaczy do roku 1995, kiedy to profesor Dmowski z Politechniki Warszawskiej, wraz z trzema doktorantami wykazali chęć i założyli firmę, w której profilu produkcyjnym znalazły się między innymi zasilacze do obróbki plazmowej. Ten obszar działalności, w oparciu o komplementarność portfolio i z korzyścią dla obydwu firm, w roku 2007 został włączony w struktury Trumpf Huettinger.
“Cały oddział, który jest tutaj (w Polsce), to jest już teraz w samym R&D prawie 300 osób. To są wszystko polscy inżynierowie, którym nadal się chce i dzięki temu nadal się tak rozwijamy i tworzymy różne, bardzo ciekawe konstrukcje.” – podsumował Marcin Żelechowski
Janusz Wasylew, dyrektor do spraw rozwoju biznesu Technosystem, również podzielił się historią projektu, którego nikt nie chciał ruszać. Temat dotyczył trudnych do spanelizowania elemantów dla klienta ze Szwecji. Specjaliści Technosystem podjęli rękawicę i rozwiązali problem, co oczywiście zaowocowało dalszą współpracą.
“Jak szef Wojciech Niedźwiedź nas zakładał i szukał młodych, ambitnych ludzi, to nam się zawsze chciało, prawda? Tylko, że myślę, że obecnie na rynku sytuacja jest taka, że raczej wszystkim się powinno chcieć” – zauważył Janusz Wasylew.
Sławomir Tkacz, dyrektor handlowy Elhurt EMS, zwrócił uwagę na narodowe cechy Polaków, które nie zawsze są obecne u graczy na arenie międzynarodowej.
“Lata komunizmu, lata wojny, lata wcześniejsze, kiedy nie było nas na mapie, one wytworzyły pewną specyficzną cechę w naszym DNA, która polega na tym, że my umiemy sobie radzić w różnych sytuacjach. Jesteśmy takim narodem przedsiębiorczym i na pewno te cechy wykorzystujemy w biznesie”
Jak zauważył Tkacz, układ sił na rynku wymusił na polskich firmach pogoń za innowacyjnością. Konieczność ciężkiej pracy i nieustannego “wykazywania się” w obszarach problematycznych i nietypowych wykreowały cenny atut – elastyczność.
“Cały klucz polega na tym, żeby jednak standaryzować, ale do takiego poziomu, żeby indywidualnie też można było do klienta podejść i coś dla niego zrobić” – zakończył Sławomir Tkacz.
Już teraz zapraszamy na kolejne, polskie edycje Evertiq Expo. Zapiszcie te dwie daty: 28 maja 2025 roku – Evertiq Expo w Krakowie oraz 23 października 2025 roku – Evertiq Expo w Warszawie. Polska to za mało? 6 lutego zapraszamy na Lazurowe Wybrzeże, na Evertiq Expo w Sophii Antipolis, zaś 27 marca do śnieżnej Finaldii, na Evertiq Expo Tampere.
