Legendarna firma sprzedana. Ursus będzie produkował broń?
Legendarne polskie przedsiębiorstwo Ursus zostało sprzedane. Firma została sprzedana za 74 miliony złotych. Nowym właścicielem Ursusa jest enigmatyczna spółka M.I. Crow sp. z o.o., która ma specjalizować się m.in. w produkcji statków powietrznych i kosmicznych, oraz w produkcji broni i amunicji.
W czwartek 24 października zakończyła się aukcja, której wynik stanowi zamknięcie długiego i burzliwego rozdziału w historii Ursusa – legendarnej polskiej marki, znanej z produkcji ciągników rolniczych. Po trzech próbach znalezienia kupca firma została sprzedana za kwotę 74 milionów złotych. Nowym właścicielem Ursusa jest enigmatyczna spółka M.I. Crow sp. z o.o., której działalność budzi wiele pytań i spekulacji.
Syndyk Ursusa już od dłuższego czasu próbował znaleźć inwestora, jednak z powodu wysokiej ceny dwa pierwsze przetargi zakończyły się fiaskiem. Najpierw cena minimalna wynosiła 125 milionów złotych. W drugim przetargu cena wynosiła 99 milionów. Dopiero trzecia aukcja i oferta na poziomie 74 milionów złotych zakończyły proces sukcesem. Sprzedaż przedsiębiorstwa Ursus to symboliczne zamknięcie epoki polskiego przemysłu maszynowego.
Nowy właściciel Ursusa, M.I. Crow sp. z o.o., jest firmą równie intrygującą, co nieznaną. Wielce prawdopodobne, że spółka została utworzona specjalnie na potrzeby przejęcia praw do legendarnej marki.
Zarejestrowana dopiero 1 lipca 2024 roku ma specjalizować się, według rejestru KRS, w obszarach daleko wykraczających poza tradycyjny profil Ursusa. To m.in. produkcja statków powietrznych, konstrukcji metalowych, a także broni i amunicji.
Według medialnych doniesień M.I. Crow sp. z o.o.ma być powiązana z ukraińskim biznesmenem Olegiem Krotem. Aura tajemniczości wokół spółki, którą przejmuje Ursus rodzi pytania, o jej intencje względem legendarnej polskiej marki ciągników.
Na mocy umowy nowy właściciel nabył nie tylko prawo do znaku towarowego Ursus, ale także zakłady produkcyjne w Dobrym Mieście i Lublinie oraz rozległe tereny w Biedaszkach Małych. Te zasoby, wraz z zapleczem maszynowym i dokumentacją techniczną, dają potencjalnie solidną bazę do kontynuacji produkcji, chociaż obecnie brak oficjalnych informacji na temat planów inwestycyjnych M.I. Crow.