reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
© Nexeon
Biznes |

Niemcy nie zgadzają się na unijną reformę odnośnie baterii

Niemiecki przemysł motoryzacyjny sprzeciwia się zaostrzeniu unijnych przepisów dotyczących produkcji akumulatorów do samochodów elektrycznych i wezwał rząd do interwencji.

W wywiadzie dla "Neue Osnabrücker Zeitung" Hildegard Müller, prezes Niemieckiego Stowarzyszenia Przemysłu Motoryzacyjnego (VDA) ostrzegła, że jeżeli unijne prawo wejdzie w życie, to istnieje ryzyko katastrofalnych konsekwencji. Produkcja baterii w Niemczech będzie niemożliwa.

Pisaliśmy na temat próby wprowadzenia tego nowego unijnego prawa w Polsce. Przypomnijmy, że aktualnie ma się on świetnie. Jest warty aż 38 miliardów zł. Tylko w pierwszym kwartale br. wartość eksportu baterii z Polski przekroczyła 12 miliardów zł.

Z tego powodu konieczna jest silna i zdecydowana interwencja niemieckiego rządu. Powodem żądania pomocy jest obecny projekt rozporządzenia Unii Europejskiej w sprawie produkcji akumulatorów. Według prezes VDA, planowane zmiany są "absolutnie nieeuropejskie" i "bezsensowne".

Niemiecki koszyk energetyczny ma być wykorzystywany do bilansu CO2. Ze względu na to, że w Niemczech energia nadal jest produkowana poprzez węgiel i gaz w wytwarzaniu. Niemcy są na straconej pozycji względem innych krajów, które polegają na energii jądrowej. Lub już teraz generują więcej energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych.
 


reklama
reklama
Załaduj więcej newsów
© 2024 Evertiq AB September 17 2024 11:32 V23.1.9-1
reklama
reklama