reklama
reklama
reklama
© EU
Biznes |

SEMI Europe odradza kontroli eksportu

Branżowa organizacja SEMI wydała stanowcze ostrzeżenie dla polityków Unii Europejskiej: zastanówcie się dobrze, zanim powielicie amerykańskie sankcje dotyczące eksportu chipów.

SEMI Europe przedstawiło swoje stanowisko w opublikowanym w tym tygodniu dokumencie o charakterze doradczym. Stwierdzono w nim, że chociaż UE słusznie bierze pod uwagę ryzyko związane z geopolitycznymi rywalami, którzy przywłaszczają sobie jej technologię, to jednak powinna rozważyć wolny handel jako najlepszy sposób na zapewnienie bezpieczeństwa.

Wystosowanie przez SEMI Europe stanowisko nastąpiło w kontekście rosnących sankcji eksportowych USA wobec Chin. Rząd USA wprowadził ograniczenia, które utrudniają chińskim firmom dostęp do maszyn potrzebnych do produkcji zaawansowanych chipów niezbędnych do tworzenia aplikacji sztucznej inteligencji nowej generacji, centrów danych i technologii wojskowych.

SEMI przestrzega, że surowe sankcje mogą "podważyć potencjalny sukces europejskiego Chips Act". Ustawa ta weszła w życie 21 września 2023 r. i ma zwiększyć odporność łańcuchów dostaw oraz ograniczyć zależności zewnętrzne. UE wyznaczyła sobie za cel podwojenie swojego globalnego udziału w rynku półprzewodników do 20% do końca dekady.

"W świetle ostatnich napięć geopolitycznych i znaczącej roli, jaką odegrały w nich kontrole eksportu w branży półprzewodników, coraz bardziej konieczne staje się, aby UE przemawiała wspólnym głosem" – oświadczyło SEMI. "Kontrole eksportu powinny być rzeczywiście ostatecznością w przypadkach, w których istnieją rzeczywiste obawy o bezpieczeństwo narodowe".


reklama
reklama
Załaduj więcej newsów
July 23 2024 01:29 V22.5.13-2