UE przeznacza 1,67 mld euro na "innowacyjne linie pilotażowe"
Unia Europejska oficjalnie zainaugurowała swoje Chips Joint Undertaking (Chips JU) – fundusz mający na celu "wypełnienie luki między badaniami, innowacjami i produkcją".
Podobnie jak inne regionalne potęgi, Europa dąży do wzmocnienia swojej pozycji w globalnej przestrzeni półprzewodników. Głównym elementem tej strategii jest European Chips Act, wniosek ustawodawczy ogłoszony po raz pierwszy w lutym 2022 roku.
Wspólne przedsięwzięcie na rzecz chipów jest głównym narzędziem realizacji inicjatywy "Chipy dla Europy", z oczekiwanym budżetem w wysokości prawie 11 miliardów euro do 2030 roku. Obecnie Komisja Europejska oficjalnie zainaugurowała działalność wspólnego przedsięwzięcia i przeznaczyła 1,67 mld EUR na pierwszą rundę składania wniosków, której termin upływa na początku marca 2024 roku.
UE twierdzi, że Chips JU zapewni:
- Utworzenie przedkomercyjnych, innowacyjnych linii pilotażowych, zapewniających najnowocześniejsze w branży obiekty do testowania, eksperymentowania i walidacji technologii półprzewodnikowych oraz koncepcji projektowania systemów;
- Wdrożenie opartej na chmurze platformy projektowej dla firm projektowych w całej UE;
- Wspieranie rozwoju zaawansowanych technologii i zdolności inżynieryjnych w zakresie chipów kwantowych;
- Utworzenie sieci centrów kompetencji i promowanie rozwoju umiejętności.
W ramach pierwszego naboru organizacja zwróciła się z prośbą o składanie wniosków dotyczących:
- W pełni zubożony krzem na izolatorze, w kierunku 7 nm;
- Wiodące węzły poniżej 2 nm;
- Heterogeniczna integracja i montaż systemów;
- Półprzewodniki o szerokim paśmie wzbronionym.
"Z dużym zadowoleniem przyjmuję uruchomienie Chips Joint Undertaking i nowych linii pilotażowych dla półprzewodników. Nie uda nam się osiągnąć Dekady Cyfrowej bez fundamentalnych technologii, na których opiera się nasze cyfrowe społeczeństwo. Nasze przejście do bardziej cyfrowej przyszłości zależy od naszego dostępu do półprzewodników i pozycji lidera w tej dziedzinie" - podsumowuje Věra Jourová, wiceprzewodnicząca ds. wartości i przejrzystości w UE.