PGZ S.A. oraz Babcock International stworzą spółkę JV
W marcu 2022 roku Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. podpisała z angielską firmą Babcock International umowę o strategicznej współpracy. W efekcie wczoraj, 16 sierpnia, obie spółki zawarły umowę ramową z zamiarem utworzenia spółki joint venture (JV), co nie tylko wzmocni ich partnerstwo, ale również zacieśni ich współpracę w celu realizacji polskiego programu fregat MIECZNIK, a także umożliwi realizację innych międzynarodowych projektów morskich.
„Polska Grupa Zbrojeniowa, jako największy koncern obronny w tej części Europy, współpracuje ze światowymi liderami przemysłu zbrojeniowego. Przykładem jest realizacja programu Miecznik, największego projektu w najnowszej historii polskiej Marynarki Wojennej. Firma Babcock, posiadając doświadczenie i kompetencje w budowie tego typu okrętów, jest naturalnym partnerem do realizacji przedsięwzięcia o takiej skali. Nowo utworzona spółka stanowić będzie nie tylko wsparcie przy realizacji programu Miecznik, ale również platformę do budowy przyszłych okrętów. Wzmocnienie potencjału polskiej Marynarki Wojennej stanowi dla nas absolutny priorytet, ale w dłuższej perspektywie, wspólnie z naszym brytyjskim partnerem, planujemy również rozwinąć działania eksportowe. Współpraca w dziedzinie rozwoju sił morskich to także działanie na rzecz wzmacniania NATO, którego oba nasze kraje są niezwykle ważnymi reprezentantami” – mówił Sebastian Chwałek, prezes zarządu PGZ S.A., w komunikacie prasowym.
Polski program Miecznik opiera się na projekcie fregaty Arrowhead 140 firmy Babcock, a Babcock i PGZ planują zrealizować ten program, łącząc swoje możliwości w zakresie budowy statków i wsparcia sprzętowego, pisze angielska firma w aktualnościach. Babcock twierdzi, że dzięki umowie obie firmy będą również poszukiwać możliwości współpracy przy innych programach morskich i szerszych programach obronnych, optymalizując zasoby, możliwości i infrastrukturę obu organizacji.
Nowa organizacja Joint Venture, przechodząca obecnie przez ostatni etap procesów komercyjnych, będzie kolejnym impulsem do współpracy brytyjskiego i polskiego przemysłu oraz szerszego generowania dobrobytu, po niedawnym podpisaniu Strategicznego Partnerstwa 2030 między Wielką Brytanią a Polską, które ma na celu pogłębienie polityki, bezpieczeństwa i współpracy obronnej – zaznacza Babcock.
„W dzisiejszym świecie suwerenna obrona nigdy nie była ważniejsza. Nasza planowana spółka joint venture z PGZ nadal opiera się na naszych coraz bliższych relacjach, umożliwiając nam konsolidację podstawowych możliwości obu organizacji z korzyścią dla naszych obecnych i przyszłych klientów. Współpracując z konsorcjum PGZ-Miecznik, będziemy wspierać budowę polskich fregat w polskich stoczniach, przez lokalnych pracowników, czerpiąc w znacznym stopniu od polskich dostawców i mając wkład w rozwój gospodarczy, ekonomiczny i społeczny w Polsce” – mówił dalej David Lockwood, dyrektor generalny Babcock International, w komunikacie prasowym.
Za realizację przedsięwzięcia odpowiada Konsorcjum PGZ-Miecznik, do którego należą Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. i PGZ Stocznia Wojenna sp. z o.o., a partnerami strategicznymi są Remontowa Shipbuilding S.A., Babcock, Thales UK oraz MBDA UK.
Wielozadaniowe okręty, które wzmocnią siły Marynarki Wojennej RP, będą wyposażone w nowoczesne systemy radiolokacyjne, artyleryjskie i rakietowe. Dzięki nim Polska uzyska nowe możliwości realizacji szerokiego zakresu zadań na naszych obszarach morskich, a także będzie mogła uczestniczyć w misjach i ćwiczeniach organizowanych z sojusznikami z państw NATO.
"Mógłby ktoś powiedzieć, że po wejściu Szwecji do NATO, być może siła polskiej Marynarki Wojennej nie jest tak niezbędna. Nie proszę państwa, jest niezbędna. Jest niezbędna do tego, żeby zapewnić bezpieczeństwo naszej Ojczyźnie. My wychodzimy z założenia takiego, że jesteśmy solidarni z naszymi sojusznikami, a Marynarka Wojenna odgrywa ważną rolę jeżeli chodzi o bezpieczeństwo całego Sojuszu Północnoatlantyckiego. Także te nowe fregaty posłużą polskim marynarzom do wypełniania misji nie tylko na Bałtyku, ale także na oceanach, aby zapewnić bezpieczeństwo całemu Sojuszowi Północnoatlantyckiemu" – mówił Mariusz Błaszczak, szef MON.
Realizacja projektu w Polsce pozwoli na utworzenie około 2000 miejsc pracy w stoczniach, przedsiębiorstwach zbrojeniowych oraz innych sektorach przemysłu bezpośrednio zaangażowanych w projekt, podkreśla MON w aktualnościach.
