Identyfikator RFID do ubrań z Politechniki Rzeszowskiej
Patent „Tekstroniczny identyfikator RFID” to odpowiedź na potrzeby przemysłu odzieżowego, a układ mikroelektroniczny tego identyfikatora będzie można ukryć np. w guziku lub ozdobnym elemencie wszytym do ubrania.
Zespół pracowników z Katedry Systemów Elektronicznych i Telekomunikacyjnych na Wydziale Elektrotechniki i Informatyki pod kierunkiem dr. hab. inż. Piotra Jankowskiego-Mihułowicza, prof. PRz bierze udział w innowacyjnym przedsięwzięciu związanym z opracowaniem i uruchomieniem autonomicznego sklepu spółki Esotiq&Henderson. Na potrzeby projektu uczelnia udzieliła spółce licencji niewyłącznej dotyczącej patentu pn. „Tekstroniczny identyfikator RFID”.
Zdążyliśmy się już przyzwyczaić do życia z techniką RFID, np. korzystając z płatności zbliżeniowych podczas codziennych zakupów, skipassów na stokach narciarskich, z kontroli dostępu czy dokumentów z warstwą elektroniczną, takich jak dowody osobiste i paszporty biometryczne. Badacze z Politechniki Rzeszowskiej zajmują się opracowaniem elektronicznego identyfikatora radiowego i jego zintegrowaniem z wyrobami tekstylnymi za pomocą powszechnie stosowanych metod szwalniczych.
Dzięki tym metodom antena identyfikatora jest szyta czy też haftowana nićmi przewodzącymi, a jego układ mikroelektroniczny można ukryć w guziku, koraliku czy elemencie ozdobnym, który zostanie po prostu przyszyty do odzieży. To powoduje, że już na etapie produkcji wyrobów tekstylnych powstaną ich elektroniczne identyfikatory, które będzie można wykorzystać na każdym etapie cyklu życia tych produktów.
Taka informacja może zostać wykorzystana najpierw w wewnętrznych procesach logistycznych przedsiębiorstwa, następnie w dystrybucji produktów, handlu, a w nieodległej przyszłości (jeżeli powstaną innowacyjne pralki, żelazka) w ich eksploatacji, a na końcu w procesie utylizacji. Należy pamiętać, że tekstylia stanowią produkty, które będą podlegały procesom recyklingu – czytamy w komunikacie Politechniki Rzeszowskiej.
Jak wyjaśnia uczelnia, tekstroniczny identyfikator RFID jest połączony mechanicznie z materiałem tekstylnym oraz wyposażony w antenę i chip. Zawiera również moduł antenowy i moduł mikroelektroniczny, które są oddzielone od siebie galwanicznie. Moduł antenowy zawiera antenę połączoną galwanicznie z antenowym układem sprzęgającym, a moduł mikroelektroniczny zawiera chip połączony galwanicznie z mikroelektronicznym układem sprzęgającym. Antenowy układ sprzęgający i mikroelektroniczny układ sprzęgający są sprzężone magnetycznie. Moduł antenowy jest wyhaftowany nićmi przewodzącymi na materiale tekstylnym albo jest wprasowany w materiał tekstylny, albo jest do niego przyszyty.
Demonstrator pralki
Autonomiczny sklep to oczywiście nie jedyna możliwość, jaką daje zaszycie RFID w ubraniach. Ciekawym przykładem prac badawczych w zakresie techniki RFID jest demonstrator pralki, w której w przyszłości będzie można zrobić pranie w sposób całkowicie automatyczny, bez zastanawiania się nad tym, jak ustawić programator, żeby bezpiecznie dla tkanin uprać rzeczy znajdujące się w bębnie. W podobny sposób opracowywane jest kolejne urządzenie AGD – stację parową, za pomocą której bezpiecznie uprasujemy ubranie, unikając jego przypadkowemu zniszczeniu (np. przypaleniu). Wyniki tych prac badawczych ukazały się 4 kwietnia 2022 r. w czasopiśmie „Energies”.
Będziemy więc mieli do czynienia z internetem wyrobów branży tekstylnej (IoTT - Internet of Textile Things), który – jak zakładają autorzy – z jednej strony usprawni wiele procesów biznesowych, a z drugiej – ułatwi codzienne życie – donosi Politechnika Rzeszowska.