reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
© Pixabay
Przemysł elektroniczny |

Urządzenie gdańskich naukowców poprawi bezpieczeństwo operacji

Innowacyjne rozwiązanie opracowane przez naukowców GUMed i PG może znacznie zwiększyć efektywność wykonywanych zabiegów operacyjnych zmniejszając liczbę potencjalnych powikłań pooperacyjnych.


  • Naukowcy GUMed i PG opracowali wielomodalne urządzenie i odpowiednie procedury pomiarowe umożliwiające ocenę ukrwienia i żywotności zespalanych tkanek.  
     
  • Nowa metoda oceny stanu ukrwienia tkanek nie obciąża chirurga dodatkowymi i złożonymi czynnościami, a korzystanie z urządzenia nie wpływa na wydłużenie czasu trwania zabiegu operacyjnego.
     
  • Wprowadzenie urządzenia do stosowania podczas zabiegów chirurgicznych może istotnie wpłynąć na zmniejszenie odsetka powikłań pooperacyjnych.

Zespół naukowców Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego oraz Politechniki Gdańskiej pod kierownictwem prof. Jacka Zielińskiego z Katedry i Kliniki Chirurgii Onkologicznej GUMed opracował prototyp innowacyjnego urządzenia do śródoperacyjnego badania ukrwienia narządów przewodu pokarmowego.

– W chirurgii stan ukrwienia tkanek jest podstawowym warunkiem gwarantującym prawidłowe gojenie ran. Zasada ta dotyczy wszystkich rodzajów operacji, ale prawidłowe ukrwienie tkanek ma znaczenie szczególne w chirurgii przewodu pokarmowego oraz w czasie rozległych operacji w zakresie innych okolic ciała. W przypadku przewodu pokarmowego stan zaburzenia ukrwienia jest ściśle powiązany z poziomem wykonywania resekcji, począwszy od przełyku a skończywszy na dystalnej okolicy, czyli odbytnicy – mówi kierownik projektu prof. Jacek Zieliński z Katedry i Kliniki Chirurgii Onkologicznej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

W praktyce narządami o wysokim ryzyku niedokrwienia są: przełyk zespalany z żołądkiem, jelitem cienkim lub jelitem grubym. Kolejne miejsce przewodu pokarmowego, gdzie zachodzi zaburzenie ukrwienia jest kikut odbytnicy oraz koniec jelita cienkiego lub grubego wykorzystywany do zespolenia lub wyłonienia stomii.

Po dokonaniu resekcji odcinka przewodu pokarmowego jednym z najważniejszych warunków prawidłowego gojenia jest wykonanie zespolenia w zakresie tkanek o prawidłowym ukrwieniu, czyli o prawidłowym dopływie krwi. W przypadku błędnego oszacowania ukrwienia tkanek i sposobu ich zespolenia, np. jelit, mogą pojawić się komplikacje pooperacyjne, które w swoim najlżejszym stadium wymuszają przeprowadzenie zabiegu korekcyjnego, a w najgorszym mogą prowadzić do poważnych skutków, włączając w to sepsę lub zgon pacjenta. Według danych literaturowych nieszczelności zespoleń szacowane są w zakresie 3-30% przypadków.

Obecnie ocenia stanu ukrwienia tkanek, w tym przewodu pokarmowego, jest niemal całkowicie w rękach chirurga, a dokładniej w oczach i rękach, bo lekarz wzrokowo i palpacyjnie ocena ten stan opierając się na własnym doświadczeniu. Stad właśnie pomysł, by opracować narzędzie, które wesprze chirurga.

– Pomysł stworzenia urządzenia narodził się podczas mojej codziennej pracy w Klinice Chirurgii Onkologicznej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. Wszystkie ze stosowanych powszechnie metod oceny ukrwienia tkanek dostarczają informacje obarczone dużą dozą subiektywności, co może mieć wpływ na zwiększenie ryzyka niepowodzenia zabiegu operacyjnego. Uznałem, iż warto podjąć trud stworzenia metody i urządzenia, które z jednej strony przyczyniłoby się do zwiększenia poziomu bezpieczeństwa operowanych pacjentów, a z drugiej strony podniosłoby również komfort pracy chirurga – wyjaśnia prof. Jacek Zieliński.

Profesor Jacek Zieliński w porozumieniu z naukowcami z Katedry Inżynierii Biomedycznej Politechniki Gdańskiej stworzył interdyscyplinarny zespół, którego zadaniem stało się znalezienie skutecznego rozwiązania.

Zespół opracował pierwszy na świecie system do skojarzonej oceny ukrwienia przewodu pokarmowego. Zestaw składa się z sondy wyposażonej w szereg czujników pomiarowych oraz elektronicznej jednostki sterującej.

Podczas zabiegu operacyjnego sonda urządzenia wprowadzana np. do jelita dostarcza zespołowi operującemu informacje o stopniu wysycenia tkanek tlenem. Ułatwia to przeprowadzenie zespolenia zapewniającego poprawne gojenie się rany.

Jak tłumaczy prof. Jerzy Wtorek, koordynator Centrum BioTechMed Politechniki Gdańskiej, problem jest dość złożony i wymagający.

– Po pierwsze chodzi o pomiary bardzo małych objętości zróżnicowanych w budowie i właściwościach tkanek. Objętość krwi, w związku z tym, także jest niewielka. Ponadto, ocena wykonywana jest po resekcji części tkanki, czyli układ krwionośny jest hemodynamicznie „otwarty” i tym samym podczas pomiarów nie można przyjąć fizjologicznego zakresu wartości parametrów opisujących przepływ krwi. Stąd zastosowana metoda oceny ukrwienia jest relatywnie złożona i w zależności od sytuacji wielostopniowa. W przypadku, gdy pomiary obarczone są dużą niepewnością, automatycznie przeprowadza się następne, a ich ocena przeprowadzana jest za pomocą bardziej zaawansowanych metod analizy – wyjaśnia prof. Jerzy Wtorek.

Jednak mimo relatywnie złożonej procedury pomiarowej i zaawansowanych technik przetwarzania, naukowcom udało się zaproponować rozwiązanie nieabsorbujące chirurga oraz – co także jest istotne – czas przeprowadzenia oceny jest akceptowalny z punktu widzenia procedury chirurgicznej.

Dużą zaletą metody jest także możliwość, jeżeli zajdzie taka potrzeba, wielokrotnego przeprowadzania pomiarów u tego samego pacjenta, a co praktycznie nie ma wpływu na czas trwania zabiegu.

Prototyp urządzenia do skojarzonej oceny ukrwienia narządów przewodu pokarmowego - sonda z chwytakiem wraz z elektroniczną jednostką sterującą. Fot. ©M. Dudek/GUMed

– Projekt dotyczący ukrwienia tkanek powstał, ponieważ istniała niezaspokojona potrzeba wynikają z praktyki klinicznej. Głównym celem projektu było stworzenie rozwiązania – urządzenia, które umożliwi chirurgowi, obiektywnie na podstawie pomiarów, określić ukrwienie zespalanych tkanek. Badanie od początku posiadało kluczowe elementy dla realizacji projektu o potencjale wdrożeniowym – było ukierunkowane na zaprojektowanie rozwiązania spełniającego określone parametry ze zdefiniowanym odbiorcą oraz płatnikiem – dodaje dr Katarzyna Waligóra-Borek, p.o. dyrektora Centrum Transferu Technologii GUMed.

Dr Katarzyna Waligóra-Borek zwraca uwagę, że najistotniejszy z punktu widzenia realizacji założeń projektu jest zespół. W tym przypadku interdyscyplinarny, tworzą go specjaliści: prof. dr hab. Jacek Zieliński – kierownik projektu, chirurg onkolog oraz specjaliści z zakresu projektowania oraz konstrukcji urządzeń medycznych prof. dr hab. inż. Jerzy Wtorek oraz dr inż. Adam Bujnowski – specjaliści z zakresu inżynierii biomedycznej.

– Jest to znakomity przykład współpracy pomiędzy uczelniami Gdańskim Uniwersytetem Medycznym i Politechniką Gdańską. Warto w tym miejscu również nadmienić, iż jest to kolejny projekt rozwijany przez ten zespół – mówi dr Katarzyna Waligóra-Borek.
 


reklama
reklama
Załaduj więcej newsów
April 15 2024 11:45 V22.4.27-1
reklama
reklama