AGD z perspektywami rozwoju w Polsce

W dniach 23-24 września 2021 r. w Łodzi odbył się III Kongres AGD. Jest to największe biznesowe spotkanie branży AGD w Europie, które organizują wspólnie Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna oraz APPLiA Związek Pracodawców AGD. – Branża AGD od lat jest niezwykle ważnym sektorem polskiej gospodarki. Plasujemy się na pierwszym miejscu w Unii Europejskiej wśród producentów z tego sektora – podkreślał Wojciech Konecki, prezes Związku Pracodawców APPLiA Polska i wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej. Pierwszy panel spotkania dotyczył klimatu inwestycyjnego, który najwyraźniej sprzyja ekspansji globalnych firm AGD w naszym kraju. – Myślę, że są szanse na kolejne inwestycje w Polsce i dalszy rozwój. To już nie tylko fabryki, lecz bardzo mocny rozwój obszarów R&D czy inwestycje w laboratoria – podkreślał Konrad Pokutycki, prezes BSH oraz Przewodniczący Rady Związku w APPLIA. Dodał, że dane z 2021 roku pokazują, że nadal trwa duży popyt na wyroby AGD w związku z czym spodziewa się utrzymania wysokiego poziomu produkcji. Jest szansa, że pod względem produkcji pobijemy ubiegły rok. Temat inwestycji w sektorze AGD w Polsce poruszyła też w tym tygodniu „Rzeczpospolita”. Według nieoficjalnych informacji gazety, właśnie BSH, a co więcej – Samsung, rozważają nowe duże projekty w naszym kraju. Samsung produkuje u nas lodówki i pralki i, jak pisze „Rzeczpospolita”, być może rozszerzy produkcję m.in. suszarek do ubrań i lodówek. Z kolei BSH, które ma w Polsce 6 fabryk, przez ostatnie lata mocno inwestowało w rozwój działalności nad Wisłą. W trzech łódzkich zakładach produkowane są pralki, zmywarki i suszarki do ubrań, w dwóch wrocławskich – piekarniki i lodówki, a w podrzeszowskiej fabryce w Głogowie Małopolskim – małe AGD. Na początku października BSH zapowiedziało, że będzie [url-=https://evertiq.pl/news/28165]zwiększał produkcję i zatrudnienie[/url-u] we Wrocławiu, natomiast w maju tego roku koncern podkreślał, że „mamy duże zaufanie do Polski, będziemy tu dalej inwestować, rozwijać istniejące dziedziny i wprowadzać nowe”.

---

Podczas kongresu zwrócono też uwagę na jeden z istotniejszych problemów branży, czyli brak pracowników. – Aspekt braku pracowników na rynku w Polsce jest bardzo widoczny. Robimy wszystko, żeby zrekrutować jak największą liczbę osób, zachęcić bezrobotnych i wyciągnąć ich z niebytu pracy. Ściągamy też pracowników z zagranicy, bo bez tego dużego wsparcia niektóre linie produkcyjne nie mogłyby działać tak wydajnie – tłumaczyła Iwona Szmitkowska z Work Service SA. Uczestnicy kongresu poruszyli również temat konieczności automatyzacji, przede wszystkim procesów logistycznych. Jak stwierdzili eksperci branżowi, Arkadiusz Rudowicz z BCUBE Poland i Artur Olejniczak z Wyższej Szkoły Logistyki, popyt na zakupy online w czasie pandemii był tak wysoki, że firmy nie nadążały z wysyłką towarów. Za tak dużą sprzedażą musi zatem podążyć logistyka, nie tylko w kwestii wielkości magazynów, ale przede wszystkim automatyzacji procesów, by skrócić drogę na linii centrum logistyczne – odbiorca. Źródło: APPLiA, Rzeczpospolita