© firaxissmooke dreamstime.com
Przemysł elektroniczny |
REAKTO to polski start-up znajdujący się na wczesnym etapie rozwoju. Spółka zajmuje się tworzeniem i kompleksową obsługą systemu szybkiego reagowania zarówno dla wyspecjalizowanych agencji ochrony jak i klientów indywidualnych. Obecnie rozwija autorską usługę pozwalającą na półautonomiczne (docelowo również autonomiczne) loty patrolowe i interwencyjne za pomocą bezzałogowych statków powietrznych. REAKTO rozważa debiut giełdowy w 2023 roku.
Spółka z sektora bezzałogowców chce pozyskać do 3 mln PLN
Rozpoczęły się zapisy w ramach kampanii crowdfundingu udziałowego REAKTO – spółki tworzącej rozwiązanie wykorzystujące sieć stacji dokujących i dronów.
Spółka ustawiła cel kampanii na 3 mln PLN i chce przeznaczyć te środki na kontynuację prac badawczo-rozwojowych nad infrastrukturą na potrzeby bezzałogowych statków powietrznych oraz na uruchomienie własnego centrum operacyjnego.REAKTO to firma, która zajmuje się tworzeniem i kompleksową obsługą systemu szybkiego reagowania dla agencji ochrony oraz ich klientów. Spółka rozwija autorską technologię półautonomicznych lotów patrolowych i interwencyjnych za pomocą dronów. Aktualnie REAKTO planuje pozyskać finansowanie na kontynuację prac badawczo-rozwojowych nad infrastrukturą dla bezzałogowych statków powietrznych oraz na uruchomienie własnego centrum operacyjnego i rozpoczęcie pilotażu usługi w 2022 roku. – Do tej pory rozwijaliśmy się organicznie, inwestując w rozwój firmy głównie prywatne środki. Od kilku miesięcy nasz biznes nabiera tempa. To odpowiedni moment na przyspieszenie rozwoju, a także budowę pierwszej instalacji, zgodnie z opracowywaną przez nas technologią i komercyjne wdrożenie. Potrzebujemy do tego kapitału od inwestorów, dlatego też zdecydowaliśmy się na pozyskanie finansowania w formule crowdfundingu udziałowego, w ramach którego chcemy pozyskać do 3 mln PLN – mówi Wojciech Stawiarski, założyciel i CEO REAKTO. Spółkę od początku rozwija Wojciech Stawiarski, prezes zarządu i większościowy udziałowiec, projektant z branży IT. W zespole REAKTO znajdują się również Szymon Lekstan, CFO z doświadczeniem w sektorze ubezpieczeniowym oraz handlu, Bartosz Kosiński, CINO, posiadający doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków publicznych oraz konstruktor dronów, specjalista z zakresu inżynierii pojazdów oraz technologii produkcji, Dawid Zielonka. Obecnie zespół REAKTO liczy 15 osób. Zgodnie z harmonogramem kampanii crowdfundingu udziałowego, zapisy przyjmowane są od 30 września do 21 października 2021 roku. Bezzałogowe statki powietrzne to bardzo szybko rozwijający się sektor lotnictwa o dużym potencjale wzrostowym w Unii Europejskiej. Tym samym UE przyjęła rozporządzenie będące odpowiedzią na ten dynamiczny rozwój. Przepisy zaczęły obowiązywać w Polsce od 2021 roku i pozwalają odpowiednio przygotowanym firmom przejść procedury certyfikacyjne, umożliwiające wykorzystanie dronów do takich zadań jak dostarczanie paczek, patrolowanie, dozór obiektów, czy liczne analizy i badania. – Na nowych przepisach najbardziej skorzystają firmy, które śledziły implementację przepisów z poziomu europejskiego w polskiej legislacji. Dla dobrze zorganizowanych firm, normalizacja przepisów to duża szansa. My tę szansę chcemy wykorzystać w REAKTO, proponując naszą usługę w zakresie bezpieczeństwa, patrolowania i interwencji z użyciem dronów – podsumowuje Wojciech Stawiarski.
REAKTO to polski start-up znajdujący się na wczesnym etapie rozwoju. Spółka zajmuje się tworzeniem i kompleksową obsługą systemu szybkiego reagowania zarówno dla wyspecjalizowanych agencji ochrony jak i klientów indywidualnych. Obecnie rozwija autorską usługę pozwalającą na półautonomiczne (docelowo również autonomiczne) loty patrolowe i interwencyjne za pomocą bezzałogowych statków powietrznych. REAKTO rozważa debiut giełdowy w 2023 roku.