„To był dobry, a jednocześnie trudny rok dla GK Relpol”

Relpol przedstawił oficjalny raport podsumowujący 2020 rok. W tym okresie skonsolidowane przychody ze sprzedaży Grupy wyniosły 120 989 tys. PLN (+3% r/r). Natomiast zysk netto grupy kapitałowej wyniósł 7 787 tys. PLN i był o 58% wyższy od zysku roku ubiegłego. Niezmiennie ponad 70% wartości sprzedaży pochodzi z rynków eksportowych a około 30 % z rynku krajowego. Największymi rynkami zbytu są dla Relpolu w kolejności: rynek niemiecki (ok. 43%), polski (ok. 30%), Europy Wschodniej (11%) oraz rozdrobnione rynki na pozostałych kontynentach. Znaczącymi grupami produktów są przekaźniki solarne przeznaczone do inwerterów solarnych, przekaźniki miniaturowe i przemysłowe dla automatyki energetycznej i przemysłowej. W 2020 roku firma procedowała pozyskanie z NCBiR dofinansowania na dwa największe w historii projekty rozwojowe o łącznej wartości 39 336 tys. PLN i łącznej kwocie dofinansowania 16 331 tys. PLN. Umowa na projekt przemysłowych przekaźników bistabilnych oraz przemysłowej technologii ich produkcji została podpisana w 2020 roku, a na projekt dotyczący opracowania prototypowej technologii do produkcji przekaźników o podwyższonej niezawodności na początku roku 2021. W IV kw. 2020 roku Relpol sprzedał zorganizowaną część przedsiębiorstwa o wartości poniżej 5% przychodów grupy kapitałowej, funkcjonująca w odrębnej lokalizacji w Zielonej Górze pod nazwą „Zakład Polon”, zajmująca się produkcją zabezpieczeń średniego napięcia CZIP PRO oraz monitorami promieniowania. Natomiast w grudniu 2020 roku Relpol rozpoczął budowę nowej hali produkcyjnej w głównej lokalizacji w Żarach, która zostanie ukończona w 2021 roku.

Kierunki Relpolu na najbliższe lata to koncentracja na inwestycjach i rozwoju potencjału produkcyjnego w zakresie nowych rozwiązań przekaźników dla perspektywicznych segmentów rynku opartych o odnawialne źródła energii, zmniejszenie energochłonności automatyki energetycznej i przemysłowej, elektromobilność i transport.

Wśród pozytywów minionego roku Relpol wymienia utrzymanie się pozytywnej koniunktury na swoje wyroby, wzrost zamówień w 4. kwartale, szczególnie z rynków eksportowych oraz utrzymanie poziomu sprzedaży w kraju. Relpol w ubiegłym roku pracował też nad odnawianiem parku maszynowego i automatyzacją kolejnych elementów linii produkcyjnych oraz uzyskał certyfikat ISO 50001 związany z zarządzaniem energią. – Ogromnym wyzwaniem, zarówno dla zarządzania operacyjnego jak i dla obszaru sprzedaży była i pozostaje niepewność związana z dostępnością materiałów oraz z ich nieprzeciętnie rosnącymi cenami. Z uwagi na to wprowadziliśmy wiele działań optymalizujących koszty działalności, dopasowujących zdolności produkcyjne do zmiennych warunków oraz rozwijających się rodzin produktów – podkreśla prezes Relpolu. Sławomir Bialik zwraca jednak uwagę, że patrząc z perspektywy rozwijających się branż, takich jak odnawialne źródła energii, transport, pojazdy elektryczne, automatyzacja produkcji, zmiany w infrastrukturze sieci dystrybucyjnej energetyki, konsumpcji dóbr AGD, można być optymistą, co do zapotrzebowania rynku na produkty oferowane przez grupę kapitałową RELPOL. – Jednocześnie wielu klientów i partnerów handlowych dostrzega coraz większą wartość we współpracy z firmą Relpol, z uwagi na to, że produkcja zlokalizowana jest w Europie – zauważa prezes Relpolu. © Relpol