© SafeRFQ_EMS company safeRFQ
Przemysł elektroniczny |
SafeRFQ – nowy pomysł na biznes w branży EMS
Od kilku miesięcy na rynku montażu kontraktowego działa nowy portal – SafeRFQ – czyli giełda zleceń oraz baza firm z tej branży. O koncepcji platformy dla sektora EMS opowiada nam jej założyciel, Jerzy Bieschke.
SafeRFQ.com to nowatorski sposób połączenia wykonawców z branży EMS oraz firm, które tego typu usług potrzebują. Skoro już od dawna na internetowej giełdzie można znaleźć kogoś, kto na przykład wyremontuje mieszkanie, dlaczego nie szukać w ten sam sposób wykonawcy EMS? O nowym biznesie w branży montażu elektroniki mówi pomysłodawca – Jerzy Bieschke.
evertiq.pl: – Na czym polega SafeRQF i skąd pomysł na tego rodzaju działalność?
Jerzy Bieschke, założyciel i prezes SafeRFQ: – Jak to zwykle bywa, pomysł narodził się z obserwacji życia. Z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że często oczekiwania pomiędzy zleceniodawcą a wykonawca rozmijają się, a zapytanie ofertowe nie zawsze są interesujące dla wykonawcy. Obie strony marnują w ten sposób swój cenny czas, tzn. wykonawca, aby ocenić czy zapytanie jest interesujące, musi zweryfikować technologie, materiały, lead time’y a wszystko to sprowadza się do sprawdzenia wielkości proponowanego biznesu. Druga strona również musi znaleźć czas na przygotowanie zapytania i odpowiedzi na dziesiątki pytań od każdego z wykonawców oddzielnie. Stąd też pojawił się pomysł portalu SafeRFQ.com – miejsca uławiającego składanie zapytań i komunikację między zainteresowanymi stronami. Portal przeznaczony jest dla firm działających w branży EMS, świadczących usługi EMS w zakresie montażu elektroniki, dostaw płytek PCB, produkcji wiązek kablowych oraz gotowych urządzeń (finally production i box building), a także dla zleceniodawców poszukujących firmy EMS w zakresie tego typu zleceń.
Rejestrując konto, użytkownik jest weryfikowany, czy reprezentuje prowadzoną działalność. Składając zapytanie, zleceniodawca określa wymagania biznesowe oraz techniczne swojego zapytania, podaje orientacyjny poziom biznesu oraz obszar, z jakiego interesują go oferty. Mając taki komplet informacji, wykonawca sam decyduje czy chce poświecić swój czas na przygotowanie oferty i dać sobie szansę na znalezienie nowego zlecenia.
– Czy istnieją już tego typu rozwiązania na świecie?
– Zanim podjęliśmy decyzje o powołaniu portalu do życia, sprawdziliśmy, czy istnieją podobne rozwiązania na świecie. Okazało się, że nie. Istnieje kilka lub kilkanaście firm świadczących usługi consultingowe, którym można zlecić wskazanie potencjalnych wykonawców do realizacji danego projektu. Jednak na tego typu usługi mogą sobie pozwolić jedynie międzynarodowe koncerny, realizujące odpowiednio duży projekt. Nasze rozwiązanie jest skierowane do średnich i małych firm produkcyjnych, dla których poszukiwanie wykonawcy EMS jest często sporym wyzwaniem. Takich przedsiębiorców nie stać na wielotygodniowe badanie rynku i często decydują się na pierwszą z brzegu firmę produkcyjną, która odpowiedziała na zapytanie. SafeFRQ.com może zatem w szczególności pomóc firmom, które nie mają zbyt dużego doświadczenia na rynku EMS.
- Kiedy portal rozpoczął działalność?
– Portal wystartował w połowie marca, czyli dokładnie zbiegł się z pojawieniem się Covid-19 w Polsce i lockdownem. Udało się nam zorganizować dwa bezpośrednie spotkania z potencjalnymi użytkownikami, po czym musieliśmy przenieść całe nasze działania do sieci. Jak wszystkim wiadomo, obostrzenia spowodowały również odwołanie targów czy spotkań branżowych, zarówno w Polsce, jak i zagranicą, więc nasz debiut nie był łatwy.
– Ile firm jest obecnie zarejestrowanych? Jakiego typu przedsiębiorstwa decydują się na korzystanie z SafeRFQ?
– Aktualnie zarejestrowanych już jest ponad 120 firm, a każdego miesiąca przybywa około 20-30 nowych użytkowników. Znakomita większość to wykonawcy w branży EMS: od dostawców płytek PCB i wiązek kablowych, poprzez projektantów, na montażu PCB i box build skończywszy.
Z naszej perspektywy bardziej interesujący są zleceniodawcy, jednak pozyskanie i przekonanie ich do nowej platformy nie należy do łatwych zadań. Wynika to z faktu, że żaden producent wyrobu gotowego czy półproduktów nie chwali się, że korzysta z usług zewnętrznych podwykonawców. Tak więc podstawowym wyzwaniem jest identyfikacja potencjalnego użytkownika, a potem przekonanie go do korzystania z nowego narzędzia, z którym do tej pory nie mieli do czynienia.
– Jakie jest zainteresowanie? Pierwsze kontrakty?
– Trzeba przyznać, że strona ma już kilkudziesięciu fanów tzn. użytkowników, którzy regularnie wizytują stronę i sprawdzają, czy nie pojawiło się nowe zapytanie. Robią to, pomimo że portal automatycznie rozsyła informacje o nowych zapytaniach do zarejestrowanych użytkowników, którzy spełniają oczekiwania zleceniodawcy. Cieszy nas to, bo pokazuje to, że taka forma poszukiwania nowych zleceń jest intersująca dla użytkowników. Dzięki naszej stronie wzrasta też rozpoznawalność firm, szczególnie tych mniejszych, działających od niedawna na rynku. Portal uczestniczy w procesie realizacji zamówienia do momentu wyboru wykonawcy – potem zleceniodawca i wykonawca prowadzą już dalsze rozmowy bezpośrednio. Nie mamy więc dokładnej wiedzy, ile projektów zakończyło się podpisaniem umów, ale z rozmów z wykonawcami wiemy, że blisko połowa zapytań zakończyła się ich realizacją.
– Czy i jakie są ograniczenia korzystania z takiej platformy? Czy na przykład poziom skomplikowania projektu ma znaczenie?
– Portal jest tak przygotowany, aby ułatwić zleceniodawcy złożenia zapytania, tak aby było ono kompletne, zawierało wszystkie niezbędne informacje. Stąd też obecnie zleceniodawcy mogą zapytać o sześć sparametryzowanych usług związanych z branżą EMS czyli dostawę surowych płytek PCB, montaż PCB, wykonanie wiązek kablowych, projektowanie urządzenia, produkcję finalną (lub box bilds) oraz dodatkowe usługi. Jak więc widać nie ma na portalu ograniczenia skomplikowania projektu, jedynym ograniczeniem jest branża i wyobraźnia zleceniodawców.
W przyszłości planujemy również rozszerzenie usług w zakresie przygotowania automatycznej wyceny BOM, pomocy w upłynnieniu stanów magazynowych wykonawców czy wsparcia w poszukiwaniu elementów mechanicznych. Dodatkowo, aby wesprzeć zamawiającego w podjęciu decyzji, planujemy kilka dodatkowych funkcji, jak wsparcie w zarządzaniu bazą aprobowanych dostawców, oceną wykonawców czy wsparcie w ocenie i wyborze oferty.
– Czy zawierane są umowy NDA? Jak zapewnione jest bezpieczeństwo danych?
– Sama nazwa portalu wskazuje SafeRFQ (czyli „bezpieczne zapytanie o cenę”) - bezpieczeństwo danych jest naszym priorytetem. Dla wielu zleceniodawców know-how jest najcenniejszą własnością firmy. Dlatego dane techniczne klientów są przechowywane poza portalem, tak aby nawet w przypadku włamania się na portal nie było możliwe ich pobranie. Oczywiście transmisja jest szyfrowana, a dostęp do kont obwarowany hasłami. A przede wszystkim weryfikowani są rejestrujący się użytkownicy.
Sposób ochrony i dostępu do dokumentacji dla zarejestrowanych użytkowników portalu zależy już od zleceniodawcy. Mianowicie może on udostępnić projekt wszystkim wykonawcom bez żadnych zastrzeżeń, może również zażądać podpisania umowy NDA przez potencjalnego wykonawcę lub zwolnić dokumentację na indywidualne zapytania wykonawcy.
Po zakończeniu okresu zapytania oferta jest archiwizowana, a jeśli zleceniodawca nie będzie miał zamiaru kontynuacji zapytania, po miesiącu wszystkie dane są bezpowrotnie kasowane.
– Dziękuję za rozmowę!