© Pixabay
Przemysł elektroniczny |
Brytyjski robotyk chce stać się pierwszym na świecie w pełni funkcjonalnym cyborgiem
Misją dra Petera Scotta-Morgana, jest stanie się pierwszym na świecie w pełni funkcjonalnym cyborgiem. „Będę nieustannie ewoluował, umierając jako człowiek, ale żyjąc jako cyborg” – powiedział.
W 2017 roku u tego inspirującego naukowca zdiagnozowano chorobę neuronu ruchowego (SLA), znaną również jako ALS, stwardnienie zanikowe boczne lub choroba Lou Gehriga. SLA atakuje mózg i nerwy, by ostatecznie doprowadzić do paraliżu wszystkich mięśni, nawet tych, które umożliwiają oddychanie i połykanie.
Chociaż lekarze poinformowali go, że prawdopodobnie nie dożyje końca 2019 roku, 62-letni Scott-Morgan ułożył śmiały plan zastąpienia wszystkich swoich narządów urządzeniami mechanicznymi. W zeszłym roku rozpoczął zaplanowaną transformację z człowieka w maszynę, przechodząc szereg operacji, by przedłużyć swoje życie za pomocą technologii, a jego zmagania ukazano niedawno w brytyjskim filmie dokumentalnym.
Scotta-Morgana wspierają eksperci firmy Intel, którzy opracowali system wykorzystywany wcześniej przez Stephena Hawkinga. Ich praca mogłaby potencjalnie umożliwić osobom sparaliżowanym wykorzystywanie fal mózgowych do sterowania głosem.„Peter 2.0”, jak sam siebie opisuje, istnieje już w wersji „online”, polegając na syntezatorze mowy oraz realistycznym awatarze twarzy doktora, który pomaga w naturalniejszej komunikacji z innymi. Doktora Scotta-Morgana w jego misji wspiera zespół ekspertów, w tym Lama Nachman, pracowniczka o statusie Intel Fellow i dyrektorka laboratorium Anticipatory Computing Lab firmy Intel, która pomogła już sławnemu fizykowi Stephenowi Hawking odzyskać mowę. Przez prawie osiem lat Lama Nachman pomagała Hawkingowi w ogłaszaniu jego przełomowych osiągnięć intelektualnych za pomocą platformy open source, którą Nachman opracowała wraz ze swoim zespołem. Oprogramowanie Assistance Context-Aware Toolkit (ACAT) pomaga osobom ze znaczną niepełnosprawnością w porozumieniu się przy pomocy symulacji klawiatury, przewidywania wyrazów i syntezy mowy. Hawking używał jednego małego mięśnia swojego policzka do wyzwalania czujnika znajdującego się na jego okularach, co pozwalało mu pisać zdania, natomiast Scott-Morgan wykorzystuje technologię śledzenia wzroku. Może on formułować zdania poprzez wpatrywanie się w litery na komputerze, a także dzięki zdolności systemu do przewidywania wyrazów. Zespół Lamy Nachman opracowuje technologie przetwarzania kontekstowego oraz współpracy ludzi z AI, które mogą pomóc wielu różnym grupom osób, od seniorów w ich własnych domach, po uczniów nie rozwijających się optymalnie w standardowych klasach oraz techników pracujących w zakładach produkcyjnych. – Zawsze czułam, że technologia może dać nowe możliwości ludziom najbardziej marginalizowanym – mówi Nachman. – Może wyrównywać szanse i rozpowszechniać równość społeczną. Jest to najbardziej oczywiste w przypadku osób niepełnosprawnych – dodaje. Podobnie jak Hawking, Scott-Morgan znany jest ze swojego specyficznego poczucia humoru i chce być w stanie manifestować je również za pomocą swojego sztucznego głosu. Zespół badaczy sprawdza możliwości usprawnienia komunikacji doktora Scotta-Morgana poprzez zmniejszenie opóźnień pomiędzy reakcjami oraz analizuje sposoby, na jakie mógłby wyrażać emocje. Opracowują system AI, który przysłuchuje się otaczającym wydarzeniom, a następnie przedstawia różne sugestie i zabarwienia głosu w zależności od rozmaitych kryteriów. Oczekuje się, że w przyszłości Scott-Morgan i inni śmiałkowie będą nawet w stanie wykorzystywać fale mózgowe w celu sterowania głosem. Interfejsy mózg–komputer (BCI) obejmują czapki z elektrodami, które monitorują fale mózgowe. Ta metoda komunikacji może okazać się przydatna w przypadku osób, które nie mogą poruszać żadną częścią swojego ciała, nawet mięśniami policzkowymi czy oczami. Nachman oraz jej zespół mają nadzieję na zastosowanie BCI w systemie ACAT. – Wraz z rosnącą inteligencją AI głównym celem staje się odkrycie sposobów na zachowanie kontroli ludzkiej przy jednoczesnym nadaniu systemom AI większych możliwości operacyjnych, aby „oba odmienne podmioty mogły współpracować w dążeniu do osiągnięcia lepszych wyników – mówi Nachman. W ramach swojej misji przeobrażania się z człowieka w maszynę Scott-Morgan gotowy jest zrzec się do pewnego stopnia własnej kontroli w zamian za intuicyjną współpracę z interfejsem opartym na technologii AI, z uwagi na szybkość, jaką w ten sposób uzyska. Źródło: Intel, autorka: Libby Plummer, dziennikarka technologiczna